• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Prośba o pomoc w identyfikacji / leczeniu ( Pasożyty?)

#1
Hej

Mam prośbę o pomoc w identyfikacji i leczeniu.

Dane:

Pojemność zbiornika - 960L

Wymiary zbiornika - 200x80x60

Jak długo zbiornik funkcjonuje - nie pamiętam dokładnie ~ 2 lata

Wyposażenie zbiornika (filtracja itp.) - 1x Eheim professionel 3 1200XL, 1X Fluval FX 6, 1x Aquael Ultramax 2000 (ten ostatni, wypełniony jedynie "watą", napędza hydroponikę ze skrzydłokwiatami).

Obsada - 7x Geophagus Sveni, 6x Satanoperca mapiritensis, kilkanaście Corydoras Panda, 5x Pimelodus pictus, 3x Ancistrus dolichopterus

Parametry wody:
ph - 6,5
KH - 4
GH - 6
NO2 - 0
NO3 - 10

Częstotliwość i wielkość podmian wody - 1x tydzień 360L

Jak przyrządzasz wodę do podmian - RO + Seachem: American Cichlid Salt + Alkaline Buffer + Acid Buffer, +/- co tydzień potas i mikroelementy DIY (prowadziłem dość długo Amano / Holendra, stąd wiedza co i jak) nawozy podaję kontrolując potas i żelazo, poza tym widać to po skrzydłokwiatach.

Czym ryby są karmione oraz jak często - jak pracujemy z Kasią w siedzibie urzędu 2x na dobę, jak pracujemy zdalnie 3x na dobę. Pokarmy suche Vitalis + Wodzień + ochotka, dokładnie w tej kolejności i od najwięcej do najmniej. W zakresie wodzienia i ochotki - są to kupowane w Łodzi na Równej (giełda zoologiczna hurtowa) mrożone tafle 0,5 lub 1kg. Praktycznie sam robak bez wody kupuję od jednego sprzedawcy od lat.

Czy ryby były ostatnio leczone - nie

Czy do zbiornika doszły ostatnio jakieś nowe ryby - nie

Objawy chorej ryby: Stawiam na jakieś pasożyty, w mojej ocenie na skrzelach. Ryby co jakiś czas otrząsają się, mam namyśli szybkie ruchy lewo prawo (nie wiem jak to dokładnie opisać), często "ziewają", od około 2 - 3 tygodni w mojej ocenie zbyt silnie pracują skrzelami, pomimo niezmienionej temperatury 25C, Fluval daje całą moc na taflę wody + EHEIM streamON+ 6500 cała moc na taflę wody.

W ostatnim tygodniu zrobiłem eksperyment - obniżyłem taflę wody o +/- 1/4 poziomu. Spowodowało to wynurzenie wylotów wszystkich filtrów ponad powierzchnię wody i straszną młóckę wody. Dopiero coś takiego uspokoiło pracę skrzeli ryb.

Bardzo sporadycznie ryby ocierają się o podłoże / korzeń - zaznaczam bardzo sporadycznie. Brak jakichkolwiek kropek na ciele / płetwach mogących sugerować ospę.

Przyjmowanie pokarmu bez zmian - czyli daj, daj, daj, więcej, więcej, jesteśmy głodne!

W ostatnich dwóch miesiącach straciłem 2 sztuki Satanoperca mapiritensis - niestety nie jestem w stanie stwierdzić przyczyny (prawdopodobnie wiąże się z w/w objawami), nie były poturbowane. Zresztą Sveni to takie krówki raczej, u Mapiritensis też nie widzę chęci do bijatyk.

Problem obserwuję od kilku tygodni, jednak narasta baaardo powoli, dopiero od +/- tygodnia widzę pogorszenie. Objawia się częstszym potrząsaniem ciałem i mocniejszą pracą skrzeli i "ziewaniem".

Sveni trochę ponad 10cm, Mapiritensis ~8cm.

Jeżeli o czymś zapomniałem - proszę pytajcie. W zakresie leków mam bardzo dobrego znajomego Veta - więc dostęp do leków innych niż akwarystyczne raczej nie będzie dla mnie kłopotem łącznie z tymi na receptę.

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Z opisu to mogą być przywry, aczkolwiek dziwne że dopiero w ostatnim czasie pojawiły się objawy.

Obstawiam, że nie masz zbytniej możliwości przebadania ryb. Możesz spróbować przeleczyć MLP, który jest stosunkowo dobrze tolerowany przez ryby, a działa właśnie na przywry(i skórne i skrzelowe).
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
[-] Post Ruki otrzymał 1 polubień od:
  • robert_gorajski
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez: robert_gorajski
#3
@Ruki  - jesteś niesamowity, dziękuję za ekspresową reakcję na mój post!

Też myślałem o MLP - mogę go kupić od Pana Roberta z Radomska, w ostateczności mogę nawet po niego pojechać jutro.

Cyt. "Z opisu to mogą być przywry, aczkolwiek dziwne że dopiero w ostatnim czasie pojawiły się objawy." 

Właśnie uruchomiłeś u mnie dodatkowe procesy myślowe Smile - jakiś miesiąc może trochę więcej, zrobiłem wyłom w moich zasadach żywienia i dałem rybą na jedno karmienie żywy tubifex. Małżeństwo prowadzące sklep zoo znam od lat i mam do nich zaufanie, ale to jedyny "trop" jaki przychodzi mi do głowy.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Tubifeks niestety jest wektorem dla wielu pasożytów. Czy przywr, nie znalazłem nic, ale z racji tego że żywi się osadami dennymi, moim zdaniem jest to też możliwe.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości