• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Tanganika po dłuższym przestoju jako akwarysta.

#11
Calliurusy czy caudo nie mają żadnych probemów z dobraniem się w parę. Kupisz 1+1 to będzie para Wink Caudo pływa w niestałych parach, calliurusy najlepiej haremy.
Caudo raczej docelowo 1+1. Jeśli się na nie zdecydujesz, to osiągną dorosłe rozmiary znacznie szybciej od Alto i mogą zająć kawał akwarium i zdominować Alto.
Samce caudo mają obrzeżoną płetwę ogonową (u mnie w 100% ta reguła się sprawdziła w przypadku 8 rybek z Żor, ale ponoć nie zawsze tak jest).
Calliurusów warto kupić z 5, 6 sztuk i jeśli samce się dogadają, to nie będzie trzeba redukować obsady. Miałem w 240l kiedyś 2+5.

Co do Altolamprologus, u mnie gold heady o wiele chętniej dobierają się w pary, czy raczej w haremy, niż calvuy black.
Jeden samiec pod 14cm zgarnął 4 samice i na zmianę stara się odbywać z nimi tarło. 
Kosztuje go to sporo zdrowia i energii, bo i calvusy i inny samiec Alto przy każdym tarle chcą zapłodnić ikrę.
Niestety wczoraj stoczył walkę z drugim 15cm samcem (dotychczas był potulny, jak baranek), teraz będę musiał bacznie monitorować stan zdrowia ryb, bo wargi mają nieźle pokaleczone, ale taki urok tych ryb.
Tygodnie bez większych spin, po czym 2-3h walki i skutki są dość poważne. 

Calvusy są u mnie bardziej stadne, nie ma między nimi prawdziwego mordobicia, jak u gold head, kończy się na przeganianiu, "dziobaniu" w bok, czasami na lekko poszarpanych płetwach.
Ruszają się znacznie więcej od gold headów, które częściej pilnują swoich terenów, samice muszli, samiec niewielkiego obszaru nad muszlami.
Ale i wśród tych ryb zdarzają się bardzo agresywne sztuki. Dostałem jedną taką od kumpla, odmiana black pearl, wytłukł Mu wszystkie Alto pod Jego nieobecność.
U mnie zero problemów, w hierarchi jest dość nisko, choć rośnie 2x szybciej od innych, młodych sztuk black pectoral.

EDIT:
jeszcze dwa słowa o żywieniu ryb.
Układy pokarmowe calliurusów i caudopunctatusów są odporne chyba na wszystko, niezniszczalna, mała Tanga.
Duże altolamprologusy wymagają większych starań, z mojego doświadczenia wynika, że dość łatwo jest o problemy z układem pokarmowym (w moim przypadku może wynikać to z błędów poprzednich właścicieli lub z mrożonek, które podaję/podawałem).
Z typowej, mięsnej diety (kryl, wodzień, czasami artemia) zrezygnowałem.
Podaję mrożonki co drugi, trzeci dzień i myślę nad wyeliminowaniem wodzienia, z którym można ponoć coś do zbiornika przywlec. 
Do diety wprowadziłem czosnek i witaminy w postaci Aquaforest Garlic Oil oraz pokarm z czosnkiem, sam olej stosuję raz, dwa razy w tygodniu od końca maja (granulat skrapiam, mieszam, by każda granulka była tłusta, podaję po godzinie).
Odkąd zmieniłem dietę ryb, akwarium mocno odżyło. W tym czasie trafiły do mnie również 4, dorosłe, grubiutkie calvusy black, to również miało duży wpływ na samca WF i młodzież.
Calvusy były bardziej stacjonarne wcześniej, teraz cały czas są aktywne, widoczne, chętnie wypływają ze swoich grot, w których chowają się głównie wieczorami.
Gold heady długo nie były zainteresowane amorami, teraz ciągle.
Nie mogę w 100% napisać, że to wszystko dzięki czosnkowi (czy raczej dzięki doprowadzeniu do prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego), ale mam wrażenie, że bardzo mocno przyczynił się do polepszenia stanu zdrowia ryb.
[-] Post LukaszW85 otrzymał 3 Lubię to od:
  • Papja, piotrK, Ruki
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
@LukaszW85 dzięki wielkie za twoje wypowiedzi, zęby to już chyba nieźle "zjedzone" na tanganice masz.
Wyjaśniłeś moje wątpliwości i pytania zanim je zdążyłem zadać

Pozostaje czekać aż akwarium dojrzeje i jechać po ryby a w międzyczasie szykować dwa kolejne zbiorniki tym razem już typowo pod małe muszlowce.

Wysłane z mojego moto g(60) przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Cieszę się, że mogę pomóc.
Wiedzę mam przede wszystkim o muszlowcach, Alto i śledziach, trochę o julidach.
Mam 5 zbiorników z tymi rybami, muszę w końcu dwa 80x80x40cm pokazać na forum. O innych rybach wiem niewiele. Moje muszlowce powoli będą przenoszone do dwóch innych zbiorników, 3 metrowe muszlowisko stanie się domem dla Alto i chyba trafi też tu lub do drugiego dużego zbiornika cyphotilapia Blue Zaire moba.
Jak będziesz myślał o muszlowcach, gorąco polecam pójść w łagodniejsze, w kolonie i gatunki zajmujące niewielkie obszary.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
(07-10-2022, 19:30 PM)LukaszW85 napisał(a): Cieszę się, że mogę pomóc.
Wiedzę mam przede wszystkim o muszlowcach, Alto i śledziach, trochę o julidach.
Mam 5 zbiorników z tymi rybami, muszę w końcu dwa 80x80x40cm pokazać na forum. O innych rybach wiem niewiele. Moje muszlowce powoli będą przenoszone do dwóch innych zbiorników, 3 metrowe muszlowisko stanie się domem dla Alto i chyba trafi też tu lub do drugiego dużego zbiornika cyphotilapia Blue Zaire moba.
Jak będziesz myślał o muszlowcach, gorąco polecam pójść w łagodniejsze, w kolonie i gatunki zajmujące niewielkie obszary.

Co do muszlowców to na pewno pójdę w łagodne i małe gatunki bo mam do dyspozycji tylko szkła 40x40x50h i 60x30x30 (lub 60x45x30max35h jeśli zamówię u szklarza tyle udało mi się wygospodarować miejsca w miejscu w którym stało akwa 54l).

Z tymi zbiornikami na razie czekam bo może uda mi się wygospodarować kosztem wyżej wymienionych dwóch i jednej 35l z krewetkami coś w okolicy 160x50 dno ale nie ma co gdybać na razie.

Wysłane z mojego moto g(60) przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Na prezentację zbiorników jeszcze nie pora, walczę z glonami i to chyba wszystkimi możliwymi. Początkowo atak okrzemka/brunatnicy potem nitki, sinice a teraz na koniec czarny gruby "koc" przykrywający dno akwarium.

Kupiłem sobie z narzeczoną nowy (używany) aparat i trochę testuję, trzeba znaleźć złoty środek. Budżet nie był zbyt duży ale wybór padł na Canona 600D + 18-55mm ze stabilizacją i dodatkowo tamron 70-300mm z funkcją macro.
Kilka pierwszych zdjęć jakie udało sie zrobić:[Obrazek: 98a01c12f7db10c25e1b96848c28a88f.jpg][Obrazek: eeeca48a592081df49956c90f979b75e.jpg][Obrazek: e4a2401b6660adb4a5323918e68f834d.jpg][Obrazek: 13aed8b7ec0b279791f0d88bde6303dd.jpg][Obrazek: 1a76372d8da5d3f3f2bb895ffa513f93.jpg]

Wysłane z mojego moto g(60) przy użyciu Tapatalka
[-] Post -KUBA- otrzymał 3 Lubię to od:
  • Papja, Ruki, Zimna Zośka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Ja na sinicę daję profilaktycznie raz na kwartał chemiclean. Big Grin Prewencja nim się to dziadostwo zdąży nawrócić.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
(18-12-2022, 15:47 PM)Ruki napisał(a): Ja na sinicę daję profilaktycznie raz na kwartał chemiclean. Big Grin Prewencja nim się to dziadostwo zdąży nawrócić.
Chyba będę musiał zakupić dla świętego spokoju.
W jednym zbiornika zastosowałem na próbę tabletki tetry na glony i zdecydowanie ograniczyłem rozwój ale nie pozbyłem się ich całkiem.

Wysłane z mojego moto g(60) przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Witam,
ja jednak poszukałbym przyczyn pojawienia się cyjanobakterii (sinic) które do końca glonami nie są. Stosowanie chemii to ostateczność co niekoniecznie pozytywnie może wpłynąć na kondycję ogólną zbiornika.
Pozdrawiam Leszek
Klub Miłośników Tanganiki
http://klub-tanganika.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
(20-01-2023, 13:29 PM)rufus napisał(a): Witam,
ja jednak poszukałbym przyczyn pojawienia się cyjanobakterii (sinic) które do końca glonami nie są. Stosowanie chemii to ostateczność co niekoniecznie pozytywnie może wpłynąć na kondycję ogólną zbiornika.
Obstawiałem winę a karmieniu i zbyt bogatym No³ ale ku mojemu zdziwieniu No³ 5ppm, Po4 około 0,25/0,5. Na razie pogodziłem się z faktem że owe sinice są w akwarium

Wysłane z mojego moto g(60) przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Przez 20 lat nie wiedziałem co to sinice czy inne dziadostwo, które obrasta podłoże, kamienie i wszystko dookoła. Po przeprowadzce prawie każde z nowo założonych zbiorników niestety przez to przechodziło. O ile 3 poradziły sobie same, to jedno akwarium niestety nie. Dopiero chemia w postaci chemiclean pomogła. Azot pod kontrolą, fosforu nie mierzyłem.
Po użyciu chemii, jakiś rok później znowu pojawił się nalot na piachu, tym razem obyło się jednak bez mojej interwencji.
Jeden chemia to chemia, najlepiej niepotrzebnie nie wlewać do zbiorników i spróbować poradzić sobie innymi metodami.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości