• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: OCALIC OD ZAPOMNIENIA, czyli wykopaliska w antykwariatach...

#11
Hehe Piotrek, prawda, ze komiks pouczajacy. Dosadna ksiazka ale prawdziwa, pewnie ma bledy - z biegiem lat to wiemy, ale jest swietna. Jakbym widzial malego Piotrka w komiksie obok - str.16 stojacego za akwarium a tata podklada ksiazki pod niestabilna szafke (lewarek juz jest) Big Grin A nad Piotrusiem napis: BEZ EKSPERYMENTOW I IMPROWIZACJI Big Grin

Miales Piotrze dobra ksiazke to i dobry akwarysta z Ciebie. I masz racje, fota miodowej cudna.
Swietne sa rysunki i opisy biotopowych i jednogatunkowych baniakow - 35 mozliwosci do wyboru! Ale wtedy brylowaly u nas sadystyczne zbiorniki Welon-Skalar-Gupik Big Grin


Okonczyk moczarowy Smile mmm... Motyl Smile Ojciec mial je kiedys.


Darku, odbiore to napisze. Wysle poczta zapewne. Ile? Uznaje, ze nie bylo pytania Big Grin Wiesz, Starsi Panowie Dwaj hehe
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
Bassek zielony jest b. ładny, podobnie tarczowy - ale podobne ciekawostki z USA dopiero na nowo odzyskują popularność na Zachodzie Europy.

Najlepsze jest w tekście o większych pielęgnicach (czyli takich 8-15cm Big Grin ):
Cytat:Z wyjątkiem opisanych oddzielnie pielęgniczek i barwniaków wszystkie pozostałe są przeznaczone wyłącznie dla akwarystów dysponujących dużymi zbiornikami. Ryby powinny mieć basen o długości co najmniej 80cm.

Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
No tak, wtedy akwarium ramowe 80cm to bylo juz cos Smile

Ale co zrobic, teraz inne czasy a i znajda sie "szpece" co upchna w akwarium tone ryb albo wsadza do zbiornika Krasnala na muchomorku, jak na 29 stronie wspomnianej ksiazki, w dziale: To nie pasuje do naszego akwarium.

Pamietam, ze mialem kiedys taka ksiazke-atlas ryb, w twardej oprawie, format A5, moze troche mniejsza, to seria byla chyba, przeklad z czeskiego, ale glowy nie daje. Fajna bo kolorowa i swietny kredowy papier. Nie wiem czy to nie z serii WIELKI ATLAS, V. J. Stanek, wydawane w PL pod szyldem Panstwowego Wydawnictwa Rolniczego i Lesnego Smile Szukam tego, bo pewnie pozyczone "na wieczne oddanie". Wie ktos o jakiej ksiazce mowie? Glowy nie daje, ze to ta seria.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
Cytat:
(02-05-2012, 18:25 PM)Killifish napisał(a): No tak, wtedy akwarium ramowe 80cm to bylo juz cos Smile

Ta stara literatura pokazuje, jak bardzo akwarystyka w ciągu ćwierćwiecza poszła do przodu - i to w każdym aspekcie.
W VII klasie szkoły podstawowej mój kolega dostał od rodziców największe akwarium na parafii - 200l w ramie. Trzymał w nim parę Heros (wówczas nazywane sewerum). Cała akwarystyczna brać była oszołomiona tą wielkością. Ja w moim pięciokrotnie mniejszym trzepałem nawet tilapie mozambijskie - samiec był ogrooooomny - 17,5 cm (pamiętam - mierzenie linijką długości ryb było obowiązkowe)Big GrinBig GrinBig GrinBig GrinBig Grin.
Dzisiaj nie nadążam za niektórymi wynalazkami technicznymi.

Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Ech, to byly czasy, zostaly mi po nich ramy zbiornikow ojca, takie duze, jak piszesz takze, masa dziwnego retro sprzetu. Kiedys to odpale, jak juz pisalem wielokrotnie, takie akwaria - i biotopowe z proporczykami (jak ojciec) i sadystyczne Big Grin

Ta ksiazka o ktorej pisalem wyzej, to jednak nie z tej serii Wielki Atlas. Zlokalizowalem juz ta brakujaca, ale ta co mam na mysli to chyba przeklad z niemieckiego byl. Pamietam, ze na 2 stronach bylo o danej rybie, ladne kolory i drobnym maczkiem opisy obok ilustracji. Kurcze, swietna ksiazka ale kogo i tytul, ech...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Bardzo ciekawy temat Smile MOJE AKWARIUM H. FREYA była moją pierwszą książką o rybach czytaną setki razy, co widać po jej obecnym stanie. Oczywiście mam ją do tej pory. Zdjęcie miodowej po prostu cudne. Bojowniki na zdjęciu też robiły wrażenie w dawnych czasach Wink Dzięki tej pozycji za 30 litrowym akwarium staneło tło strukturalne wykonane przez mojego ojca Wink Okończyki moczarowe też mi się podobały. Jeśli chodzi o bassy to dowiadywałem się niedawno i z kupnem lepomis gibbosus i lepomis cyanellum nie ma problemu. Druga książka, którą się zaczytywałem na początku lat 90 to RYBY AKWARIOWE Stefana Kornobisa. Zawiera ona sporo opisów ryb, a także informacje o pokarmach i chemii wody. Tą książke oczywiście nadal posiadam. RYBY W AKWARIUM H. JAKUBOWSKI, J. RING to książka z którą się kiedyś zapoznałem. Niestety był pożyczona i musiałem ją zwrócić. Ze starszych pozycji posiadam jeszcze WIELKI ATLAS RYB Stanislava Franka wydany przez Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne w 1974. Atlas ten wypatrzyłem na półce będąc z wizytą u znajomych kilka lat temu. Oczywiście chciałem go pożyczyć, ale skończyło się tak, że otrzymałem go w prezencie na zawsze Smile Z braku czasu nie przestudiowałem go całego, ale mam zamiar niebawem to nadrobić Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
A tak, ten atlas S. Franka miałem kiedyś wypożyczony z miejscowej biblioteki - jeszcze jako początkujący akwarysta (czyt. łebek) - masa zdjęć, chociaż w większości czarno-białych. Jakaż była moja zafascynowanie gdy przeczytałem, że pielęgniczki żółte (A. borelli) mają tak silny instynkt opiekuńczy, że mogą pilnować stadka dafni! Tę stronę miałem nawet gdzieś skserowaną. Smile Jest tam parę interesujących rzeczy, zawsze o zgrozę w połączeniu z fascynacją przyprawiało mnie zdjęcie niszczuki pożerającej złotą rybkę.
Atlas ten wydano później (bodaj w 1995) w skróconej, bardziej "akwarystycznej" wersji, za pośrednictwem Oficyny Wydawniczej "Delta W-Z" - sporo pięknych, kolorowych fotografii. Tę pozycję mam, mocno zaczytaną.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Kiedyś u znajomych przeglądałem biało-czarną wersję Atlasu. Ten tekst o nadopiekuńczym instynkcie apisto też zapamiętałem. Generalnie byłem pod wrażeniem tej opasłej księgi. Niestety, była wówczas dla mnie nieosiągalnaSad.
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
Wlasnie jej mi brakuje do kompletu... Znajde Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
To dopisz sobie do listy: Włodzimierz Załachowski "Ryby" - mniej zdjęć niż u Franka, ale więcej interesującego tekstu. Kiedyś mama wypożyczyła mi ją z biblioteki, to potem musiała zapłacić karę, bo nie chciałem jej oddać ;-)
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości