Patrzac na proporcje ciala jest wyzszy, glownym kryterium jest kolor na grzbieci i glowie. Mysle, ze jesli to faktycznie F1 i pewnie rodzenstwo to dzieci tych ryb dadza ladniejsze formy a potem dac im WF i beda piekne ryby w kolejnym pokoleniu.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
02-05-2012, 17:02 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-05-2012, 17:16 PM przez dator.)
Przy charakterystyce Killifish'a wymiękam, więc jedynie jako materiał porównawczy wrzucam moje byłe "Manacapuru". Na filmach widać także niższego skalara (inny pyszczek, linia czołowa, proporcje ciała, płetw). Ryby nabyłem od mojego kolegi, który od lat specjalizuje się w hodowli różnej maści żaglowców. Z pewnością u osobników dorosłych charakterystyczne jest nieregularne, plamiaste, relatywnie kontrastowe (odcinające się), zabarwienie grzbietu w kolorze hmm... pomarańczu, lekkiej czerwieni (nie wiem, jak nazwać ten kolor). Wyżej wspomniał też o tej cesze Łukasz.
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
O, ladny material pogladowy Darku.
Ja tez mam problem z nazewnictwem kolorow, ale z tego co sie znam
to widywalem glowy i grzbiety w odcieniach czerwonawych, od pomaranczowo-czerwonych po brunatno-czerwone. Inna cecha jest metalic blue na nasadzie pletw brzusznych oraz na czesciach przezroczystych pozostalych pletw.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
I takie manacapuru podobają mi się najbardziej!
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
