[Hicham]

Chrustu i liści aż tak mało nie ma, wiele ląduje za korzeniami i ich nie widać a niektóre liście się rozpadły. Stwierdziłem, że tam gdzie spadnie tam będzie, w Amazonce nikt tego nie układa   zauważyłem, że neony lubią przebywać w tej części mniej zagraconej i nie zacienionej. A chyba wszystkie rybki jeszcze urosną z Akarami na czele. Jak coś to gałęzie wierzby się suszą i na czerwiec będą gotowe. Liście dokładam co jakiś czas, te z katepangu po 2 miesiącach są szkieletem chociaż to zależy gdzie leżą. Nie chcę też zagracać tej części gdzie jest piasek dla komfortu kirysków (myślę o dokupieniu 2 sztuk by było 5).
Problem mam z zacienieniem, rośliny pływające nie chcą rosnąć i nie wiem dlaczego. W podłożu czy na korzeniach wszystko rośnie nawet lepiej niż myślałem. Zacząłem ok miesiąca temu dodawać azot i potas ale nic się nie zmieniło. W ogóle mam wrażenie, że nic się nie zmieniło bo zielone korzenie tworzyły się wcześniej. Marzył mi się tak w 2/3 dywan z roślin pływających robiących cień. Jako, że po majówce zrobię czyszczenie kubełka przed tym zabiegiem chce dodać wody z armatki torfowej. Tak kilka litrów na podmiankę by zabarwić wodę i obniżyć lekko ph, obecnie pokazuje 6,8-7 ale to wynik z paska także tego