• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Xiphophorus Variatus

#11
(17-04-2021, 23:26 PM)jaca303 napisał(a): Jeszcze nie, na razie sam mam młode ryby, dwa samce się już wybarwiły ale samiczki młode.
Jak Ci się uda to daj znać, bo mnie brakuje już pomysłów.. Mam je od ponad roku, kupione z solidnego źródła (Glaser-> Płaszczka), woda o przyzwoitych parametrach, cotygodniowe podmiany, glony w akwarium, poza tym mrożonki i suche żarcie na którym staram się nie oszczędzać. I przez ten czas widziałem 1 (słownie JEDNĄ) młodą rybkę. Która nota bene znikła. A mówimy o żyworodkach...

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
Na razie samiec alfa, reszta dopiero dorasta. Niestety większość to będą samce.

   

   

   

   

   

   
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)

 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Jaca masz jakieś sukcesy? U mnie powykrzywiało samiczki, w końcu padły. Został tylko samiec ale i on mi marnieje

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
Na początku miałem sporą przewagę samców i jedna samiczkę. Ale jakieś potomstwo w końcu się pojawiło. Teraz mam 3 wybarwione samce, dwie samice i kilkanaście  maluchów. Kilka sztuk wydałem bo miałem ich za dużo w akwa 70x30x25. Z tego co widzę to wymagają one chyba cotygodniowych sporych podmian bo jak to zaniedbałem to stawały się mniej ruchliwe, składały płetwy, chorowały. Nie wiem czy jakieś pierwotniaki czy grzyby je atakują. Sól niejodowaną teraz dodałem do wody i jakby wyglądały już lepiej, są żwawsze ale pojedyncze sztuki mają jeszcze złożone płetwy. Jeść jedzą, kupki normalne. Ale to poczekam jeszcze kilka dni i kilka podmian, żeby stwierdzić czy to pomogło. Zastanawiałem się jeszcze nad formisolem czy im kąpieli nie zrobić.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)

 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości