[Goran]

Fajnie to wygląda, efekt brzegu da się wyczuć. Zbiornik robi wrażenie większego niż jest.... jak cofnołem sie do pierwszego posta z wymiarami to byłem w szoku
Co do wody.... nie znam się ale powiem
Podobną sytuację no2 i no3 miałem swego czasu przy starcie 540l. Wody w zbiorniku było podobnie jak u Ciebie jakieś 340 l. Po kilku tygodniach od zalania ciągle wszystko bylo na 0. Wnerwilem się i wpuscilem ryby i dalej nic. Prawdę mówiąc przez prawie 2 lata funkcjonowania zbiornika nigdy nie udało mi się zmierzyć innej wartosci no2 i no3 niż 0 ( słownie ZERO )
Faktem jest, że cały czas obsada jak na taką ilość wody była mizerna. Do tego miałem sporo nadwodnych roślin z korzeniami w zbiorniku. Myślę, że u Ciebie jest podobnie. Wody sporo, rybek niewiele, filtracja duża co prawda sporo liści ale one wolno się rozkładają.... Nie bardzo ma z czego ten cykl azotowy hulać.
Jeśli pisze głupoty to zaraz ktoś mnie tu wyprostuje

[padre218]

Dzięki wielkie Goran za odpowiedź, być może tak jak napisałeś nie ma z czego wystartować cykl azotowy. Jedyna różnica to taka , że mam naprawdę skąpą ilość roślin która dopiero jest od dwóch tygodni. Poczekam może ktoś jeszcze wypowie się w sprawie parametrów wody.