• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [7 PCW ] Polish Cichlid Weekend 2021- ZALEW SULEJOWSKI (2-4 lipca)

#91
Gdzie ta fotorelacja? Chciałabym zobaczyć i przeczytać co mnie ominęło...
"Akwarystyka jest jak alkoholizm, wszystko idzie w szkło."
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#92
Właśnie pogoniłem Maciocha Big Grin
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#93
(11-07-2021, 14:04 PM)piotrK napisał(a): Właśnie pogoniłem Maciocha Big Grin
Jakoś słabo skutecznie W8
"Akwarystyka jest jak alkoholizm, wszystko idzie w szkło."
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#94
(12-07-2021, 14:21 PM)Bastet napisał(a):
(11-07-2021, 14:04 PM)piotrK napisał(a): Właśnie pogoniłem Maciocha Big Grin
Jakoś słabo skutecznie W8
Trzeba było być Tongue
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#95
FOTORELACJA DZIEŃ PIERWSZY piątek 02.07



Nasze PCW zaczęło się już trochę o godzinie 9 kiedy odebraliśmy z dworca w Lublińcu Maćka i Marię. Na miejsce dotarliśmy ok 11:30 gdzie od bodajże ok. 1,5 godziny bawili już Łojciec i Kinga a dosłownie chwilę przed nami przybył sam admin. I w tym miejscu rozpoczyna się właściwa opowieść.



12:22 Po szybkim zakwaterowaniu i załatwieniu formalności z właścicielką ośrodka zajęliśmy przeznaczoną nam legancką, profesjonalną wiatę przyszedł czas na odrobine wytchnienia ale i monitorowanie lokalizacji w których znajdują sie obecnie kolejni zmierzający na PCW forumowicze.

   


(12:27) Rzeczona chwila wytchnienia nie trwała długo bo oto przyszedł czas na pierwsze oficjalne czynności czyli zawieszenie banera na wiacie

   

(12:27) Jak rzecze pismo "A Admin widział że to co zawiesiliśmy było dobre"

   

(12:44) W czasie oczekiwania na pozostałych nie zwlekaliśmy z kolejnymi oficjalnymi i podniosłymi w swej formie działaniami. I tak przed 13-stą rozpoczęło się uroczyste dymanie forfiterów

   

(12:46) W międzyczasie Łojciec trzymał cały czas ręke na pulsie i pozostawał w kontakcie z będącymi już w drodze kolegami

   

(12:50) Nadmuchane forfitery (predatory k...a) szybko zajęły z nami miejsce przy stole

   

(12:54) Zapozowały również wraz z Kingą do fotki z banerem (fot. Kobuz)

   


Jakoś przed 14-sta ropczęło sie masowe zjeżdzanie kolejnych Uczestników PCW i po niedługim czasie parking przed pensjonatem zapełnił sie nowymi, luksusowymi samochodami pielęgnicomaniaków (fot. Kobuz)

   

(15:36) Pierwsza wspólna wizyta nad Zalewem Sulejowskim ja jako organizator dumnie pozuję do fotografii, Dzika Kuna zaś dziarskim krokiem zmierza do wody by przetrzeć pływackie szlaki PCW 2021

   

(16:42) Jedne z pierwszych w szerszym gronie odbywających się pod wiatą rozmów

   

(17:27) Tu przechodzimy do wspólnego mianownika wszystkich PCW. Cichliderskiego sacrum wokół którego obraca sie zawsze nasze doroczne wczasy czyli grilla. Tu sam Admin obrabia kiełbasy mające za chwilę trafić na ruszt.

   

(17:27) Stali bywalcy na PCW czyli Mpawy, a dokładniej Mpawowa i Mpawiątko czyli Kuba w szacie letniej tj. bestialsko pozbawiony swojej słynnej grzywy

   

(17:27) Kinga i Galimedes

   

(17:28) Kobuz przy grillu

   

(18:01) Kolejni uczestnicy PCW przy przygotowywaniu grillowych potraw- Iza i Tomek czyli Adamsy. Stali bywalcy imprez akwarystycznech choć na PCW po raz pierwszy, (tu wjeżdża mała prywata) na innych imprezach jakoś też nie było nam dane poznać wiec w sumie to PCW to nasza pierwsza wspólna impreza. Bardzo cieszę sie że byliście i mogłem Was poznać i mam nadzięje że za rok też widzimy sie na PCW.

   

(18:01) Filas i Filipowa- druga cudowna para którą w końcu poznałem osobiście i którą mam nadzieję jeszcze nie raz zobaczyć.

   

(18:02) Warto również zaznaczyć że było to pierwsze PCW z Pioterem

   

(18:02) No i wreszcie on- nasz doroczny strażnik ognia, grillmajster, kucharz o jakiego nikt nie prosił choć każdy potrzebował- niezastąpiony przy glillu Mpaw ( i błogosławiąca go łojcowska dłoń na jego barkach)

   

(18:24) Pigul -Po latach nieobecności, ku naszej uciesze wreszcie znów na PCW

   

(18:40) wesołych rozmów ciąg dalszy ( na fotce Łojciec, Kinga, Adams, Kobuz)

   

(21:18) prawdopodobnie tradycyjne, coroczne pokazywanki ryb na telefonach (fot Kobuz)

   

(21:52) grillowanie, rozmowy, śmiechy trwają w najlepsze. Tych którzy jeszcze nie byli nigdy na PCW i zastanawiają się czy przejechać za rok przekonać może Filas który daje tej imprezie dwie łapki w góre (a przynajmniej ja tak to interpretuję) Warto przy tej fotografii zwrócić również uwagę na tajemnicze, uwodzicielskie spojrzenie Galimedesa (fot. Kobuz)

   

Później był jeszcze szalony Dancing z którego nie mam niestety żadnej sensownej fotki ale jeśli się nie mylę to Łojciec powinien coś fajnego z tego mieć i sam z niecierpliwością czekam.


Tyle to z dnia pierwszego C.D.N
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#96
That's what I'm talking about !  

Dobra robota Macioch...!
Miło pooglądać to jeszcze raz ... 

Pozdrawiam!
Satanoperca jurupari (Peru), S.pappaterra(rio Guapore), S.sp.jurupari (rio Preta de Eva),S.leucosticta ( Nickerie river , Surinam),Biotodoma wavrini (Columbia), B.cupido(Rio Nanay),Gymnogeophagus labiatus, G.mekinos, G.sp. "Batovi blue",G.peliochelynion,G.constellatus.Crenicichla celidochilus, C.tuca,Parosphromenus linkei ,P. anjunganensis, P.nagyi,  
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#97
Ja też nie mogę się doczekać kolejnego odcinka Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#98
galimedes, cukinia z grilla była? Oczko
"Akwarystyka jest jak alkoholizm, wszystko idzie w szkło."
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#99
Cukinia była i nie tylko. Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Kurczę zaczynam żałować, że stwierdziłem, że jestem za krótko na forum, żeby załapać się na cukinię i cała resztę. Za rok nie odpuszczę.

520 l  - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości