• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Wzmocnienie podłogi i podparcie stropu DIY

#1
Słowem wstępu, latem ubiegłego roku udało mi się okazyjnie kupić zbiornik 720 l wraz z stelażem, sumpem i zbiornikiem na dolewkę. Remontując obecnie ten dom i konsultując swoje wątpliwości z tatą, który się w nim wychował doszliśmy do wniosku że warto by było wzmocnić miejsce ustawienia akwarium.

W tym wpisie przedstawie etap prac który już mam za sobą - wzmocnienie podłogi.

Zaczynając przedstawię stan początkowy:
- dom podpiwniczony z przełomu lat 50 i 60 tych,
- strop wykonany (sądząc po wierceniu w stropie)  następująco: warstwa betonu ok. 2 cm, cegły dziurawki, warstwa betonu, całość przewierciłem przypadkowo wiertłem 15 cm,
- w tym zatopione są w jakiś odstępach belki dwuteowe tzw tregle i być może jakieś zbrojenie pomiędzy nimi (co widziałem rozbierając i odbudowując garaż doklejony do domu)
- na stropie prostopadle do belek wymurowane są z cegieł takie jakby "grzebienie" szczerze powiedziawszy nie wiem w jakim celu,
- na tym leży szlaka i podłoga z legarami, odeskowana.
   

Kolejno zdarłem deskowanie, wybrałem szlakę, obciąłem legary podłogi, wymiotłem parcele pomiędzy "grzebieniami" (patrz zdjęcie), wylałem na nie wylewkę samopoziomującą.
Tu widać wspomniane "grzebienie" i legary podłogi po ich obcięciu
   

Następnie osadziłem na kołki podpory regulowane PB-02 firmy (sorry za product placement) Buzon, a na nich oparłem kantówkę 10 x 10 cm
   

Ponieważ pracę wykonywałem sam, chcąc oszczędzić sobie zachodu szlaka wróciła na swoje miejsce. Całość nakryłem sklejką 24 mm i skręciłem razem.
   

Teraz czeka mnie "tylko" skończyć remont pokoi, odgracić piwnicę - przynajmniej pomieszczenie pod salonem i podstemplować strop pod akwarium.

Na koniec podsumowanie odnośnie zastosowanej "technologii":
- podpory są z gwintem i pozwoliły mi łatwo wypoziomować belki,
- obciążenie niszczące dla jednej podpory to według producenta 1673 kG przy współczynniku 2,5 to daje nośność użytkową 669,2 kg,
- rozstaw podpór to 60 cm pomiędzy ich środkami wynika to z tych parceli i chęci dania więcej podpór niż mniej,
- przekrój belek 10 x 10 wynikał z tego że to najszerszy wymiar jaki może przyjąć podpora oraz tyle mogłem na wysokość najwięcej osadzić.

Na koniec zdjęcia podpór regulowanych
   
   
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Minął rok i 5 miesięcy, a ja mogę dopiero teraz powiedzieć, że rozpocząłem właściwe podpieranie stropu.
Jak wspominałem musiałem posprzątać piwnicę, dość powiedzieć, że potrzebowałem do tego pomocnika i jeden kurs "Te czwórką" (VW T4) to było mało.

Przechodząc do rzeczy cały pomysł oparłem o wiedzę z kursu "Stabilizacja naruszonych konstrukcji budowlanych" jaki miałem okazję ukończyć jakiś czas temu. Zdecydowałem się na 4 podpory "dwu lub więcej słupowe" (strona 65 skryptu). Oczywiście moje podpory nie wspierały naruszonej budowli, dlatego trochę koncepcję zmodyfikowałem, i zamiast stawiać słupy na drewnianych podwalinach to mam zamiar dać okucia i zabetonować je w zbrojonej płycie, pomijam także stężenia.
Podsyłam linka do skryptu gdyż uważam, że komuś kto nie ma wiedzy z zakresu budownictwa ani kogoś kto mógłby coś podpowiedzieć jest to przydatna rzecz gdyż całość przeszła badania wytrzymałościowe w praktyce, także mamy zbiór zasad jakie stosować drewno, przekroje jak je łączyć itp. skrypt. Dodatkowo wspomnę, że w kontekście sytuacji na Ukrainie taka wiedza moim zdaniem stała się odrobinę bardziej użyteczna dla zwykłego Kowalskiego, o przeciętnym Kowalence nie wspominając [Obrazek: smutny.gif] .

Poniżej miejsce pracy po skuciu części starej posadzki i pomalowaniu ścian.
   

   

No i tu ciekawostka jak dla mnie. Otóż zdecydowałem się najpierw zakołkować podciągi do stropu (dałem na wierzch klej do płytek gdyż strop jest nie równy), a dopiero potem przymocuję do nich słupy i wyleję zazbrojoną posadzkę która przyjmie obciążenie.

   

   

   

Skrypt przewiduje w większości kantówki 10 x 10 cm, jednak ja mam to wątpliwe (ze względu na wagę drewna) szczęście, że skład budowlany przywiózł mi belki 12 x12 cm, dobrze że okucia też przysłali adekwatnych rozmiarów. Jak wspominałem dałem 4 podpory żeby nie dźwigać belek 12 x12 długich na 3,6 m tylk 4 krótsze podciągi po 1,8 m

Na poniższym zdjęciu widać podcięcie w podciągu gdyż przygotowałem sobie przelot przez podłogę w salonie gdybym zdecydował się na ryby wymagające wody RO, to będę mógł ją gromadzić w piwnicy i przepompowywać zamiast ganiać z wiadrami.

   

   

Sorry za jakość zdjęć ale mój telefon przy słabym świetle nie bardzo sobie radzi.
[-] Post el_polako otrzymał 2 Lubię to od:
  • piotrK, Ruki
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
@el_polako a pod zbiornikiem (jak mniemam w piwnicy) planujesz jakiś fishroom? Pamiętam że widziałem kiedyś w necie akwarium, którego sump był niejako "przeniesiony" do piwnicy. Plus taki, że jest więcej miejsca pod zbiornikiem, a minus taki, że pompa mus mieć solidną wysokość podnoszenia.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
(28-07-2022, 11:39 AM)piotrK napisał(a): @el_polako a pod zbiornikiem (jak mniemam w piwnicy) planujesz jakiś fishroom? Pamiętam że widziałem kiedyś w necie akwarium, którego sump był niejako "przeniesiony" do piwnicy. Plus taki, że jest więcej miejsca pod zbiornikiem, a minus taki, że pompa mus mieć solidną wysokość podnoszenia.
Jakby to ująć.... Piwnica ma potencjał drugie 80 m2 częściowo w gruncie, chłodno nawet latem.
Te słupy łatwo staną się regałem i to nawet solidnym...
Jest tylko kilka ale... W tym pomieszczeniu planuje warsztat do majsterkowania to raz. Dwa na ten moment uważam, że nie mam aż tyle czasu ile bym chciał na swobodne podziwianie (w sensie dla samego podziwiania, a nie tylko przy okazji obsługi) jednego zbiornika w sypialni, a ma dojść drugi najbardziej "reprezentacyjny" w salonie.

Jednak może kiedyś...

Czytając wątki i patrząc na foty, szczególnie gymnosów aż mnie świeżbiło. Nawet rozkmnialem czy dałoby radę tak ustawić sezony ciepłe i zimne żeby mając kilka zbiorników w piwnicy, zawsze w salonie były jakieś ryby, a reszta zimowała w piwnicy.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
To jeszcze z kronikarskiego obowiązku wrzutka z przebiegu prac. Słupy zawisły, a po związaniu betonu można powiedzieć, że już stoją.


[Obrazek: e74b1c70c895ac07ce1db4bfe89ce076.jpg]
[Obrazek: ae53cb6cbd6bce425c90c37475565ac8.jpg]
[Obrazek: 1fa6679972cf0acff7a282d8e1603c9c.jpg]

To jest w sumie ten moment, kiedy można zastanowić się co można było zrobić inaczej. Cóż słupy przy ścianie możnaby jeżeli nie pominąć, to zastąpić jakimiś kątownikami z zastrzałami zakotwionymi do ściany. Mogłem (kolejny już raz) przerobić zasilanie i powrót do grzejnika tam w rogu pomieszczenia i dać podpory od samego poczatku ściany wtedy mógłbym zbiornik przestawiać dowolnie wzdłuż ściany w salonie, u góry po to dałem belki (pod podłogą) na całej długości. Teraz też jest to wykonalne tylko musiałbym tam jakiś słup wstawić.

To tyle jakby ktoś miał swoje pomysły, uwagi lub jakieś pytanko to zapraszam do dyskusji.

Tematu prosiłbym jeszcze nie zamykać, wrzucę tutaj relacje z nazwijmy to renowacji stelaża, drzwiczek i blatu oraz samego stawiania zbiornika.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
[-] Post el_polako otrzymał 4 Lubię to od:
  • filas, piotrK, Ruki, Łuka$z
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Według mnie dobra robota :-) ale rzeczywiście jak Piotr wspomniał pomyśl o sumpie w piwnicy. wówczas cały sprzęt pompy, gąbki masz w piwnicy gdzie pewnie można trochę nachlapać no i hałas mniejszy. Są pompy które wyciągają na kilka metrów np. 2,7 m (EHEIM CompactON 3000 o mocy 55W)
Ja żałuję że pod swoim dużym akwa nie wykorzystałem fundamentów do zrobienia sumpa. Miałbym teraz więcej miejsca pod akwarium no i obsługowo byłoby wygodniej.
Uaru amphiacanthoides, Geophagus altifrons, Satanoperca leucosticta, Satanoperca mapiritensis, Biotodoma Cupido, P. scalare, Andinoacara rivulatus, Dicrossus filamentosus, Trichopodus: trichopterus/leerii, Trichopsis vitatta, Sphaerichthys osphromenoides, Parosphromenus linkei, Ctenopoma acutirostre,
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Dokładnie, np. po środku sump a po bokach reszta baniaków na młodziki/kwarantanny itp.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
[-] Post piotrK otrzymał 1 polubień od:
  • sensej
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
No i w samym sumpie jedna, większa, komora może być na odchów przyszłych mieszkańców akwarium które jest przez ten sump filtrowane, a z powodu małej wielkości nie możemy ich jeszcze wpuścić. Nie ma nic lepszego do podchowu ryb niż taka komora, gdzie ryba może "siedzieć" w jedzeniu, a jednak ma w obiegu dużo litrów wody. Taka komora, jak nie ogranicza nas miejsce, to bardzo fajny patent.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
(29-07-2022, 13:17 PM)Sloma napisał(a): Według mnie dobra robota :-) ale rzeczywiście jak Piotr wspomniał pomyśl o sumpie w piwnicy. wówczas cały sprzęt pompy, gąbki masz w piwnicy gdzie pewnie można trochę nachlapać no i hałas mniejszy. Są pompy które wyciągają na kilka metrów np. 2,7 m (EHEIM CompactON 3000 o mocy 55W)
Ja żałuję że pod swoim dużym akwa nie wykorzystałem fundamentów do zrobienia sumpa. Miałbym teraz więcej miejsca pod akwarium no i obsługowo byłoby wygodniej.
Tylko że teraz to chyba już pobite gary bo przelot przez strop jest tylko jeden, i to z rurki pex fi chyba 25, a salon pomijając brak akwarium to w sumie skończony...

No nie podumał za wczasu

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Mała dziurka to nie problem, można rozwiercić a nawet zrobić jeszcze jedną. Za bardzo nie nabroisz.
Jakie akwa to będzie? jakie pompy tzn. wir w baniaku ma być? jak słaby to mniejszej średnicy rurki jak większy to tak z 32 mm musiałby być. No i dwie rurki, jedna spływ z tłumieniem zaworem na dole lub bez a druga awaryjna.
Uaru amphiacanthoides, Geophagus altifrons, Satanoperca leucosticta, Satanoperca mapiritensis, Biotodoma Cupido, P. scalare, Andinoacara rivulatus, Dicrossus filamentosus, Trichopodus: trichopterus/leerii, Trichopsis vitatta, Sphaerichthys osphromenoides, Parosphromenus linkei, Ctenopoma acutirostre,
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości