Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2021
Reputacja:
0
12-04-2021, 13:32 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-04-2021, 13:49 PM przez MINORI.)
Chciałbym się podzielić dobrą nowiną - ja zostałem pierwszy raz ojcem a Papja dziadkiem, pewnie milionowy raz
- rozmnożyły mi się laetacara araguriae w zbiorniku głównym - małych w dużym zbiorniku jest sporo czy przeżyją nie mam pojęcia, natura zrobi swoje. Nie karmię ich szczególnie ani nie wyławiam. Do tarła podchodzą też acary z maroni - pierwszy raz się zastanawiam co ja z tym dobrodziejstwem zrobię w razie czego, man nadzieję, że będą chętni tylko jak to wyłowić?
no i filmik - sorry za jakość kręcone na szybko
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,382
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Ale purpurowe się zrobiły w broodcare dress- F1 są ładniejsze niż dzikie
. To są te starsze, które ode mnie brałeś?
Zostaw je samemu sobie, pewnie i tak się coś odchowa- akarki to bardzo dobrzy rodzice.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2021
Reputacja:
0
12-04-2021, 15:11 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-04-2021, 15:14 PM przez MINORI.)
te młodsze....te starsze w kwarantannowym też złożyły ikre ..ale pływają w MLP
...
one generalnie maja takie bordowo-błekitne zabarwienie..nie każda ale część z nich ma...ładne to wygląda
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,382
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Tak, bo one mają trzy różne fenotypy w naturze, w F1 wyszedł mix odmian w tym odmiana najładniejsza- "purple"
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 276
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
6
Możesz zrobić pułapkę z butelki z żarciem w środku, zawsze coś się złapie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2021
Reputacja:
0
tak, ta purple najładniejsza faktycznie...z połyskującym błękitami...bardzo ładne i ciekawe ryby...generalnie jestem super zadowolony ....ciekaw jestem ile przeżyje ..pożniej będę próbował róznych metod na wyłapanie.. ale generalnie fajnie się teraz obserwuje ..trzymają wszystkie ryby na dystans około 70 cm...a specjalnie jak układałem kamienie robiłem różne małe jaskinie...więc pewnie w przyszłości narybku będzie troche...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,382
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Dlatego właśnie każdemu próbowałem na siłę wcisnąć (
) ten gatunek- jest niesamowicie przyjemny w hodowli. Nie dość, że ładny, to do tego pociągnie nawet na średnio-twardym kranie i przy tym będzie się mnożył. Nie sprawia problemów przy doborze reszty obsady, jest ciekawy w obserwacji no i je suche żarcie
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez: