• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: zapadnięty brzuch u zbrojnika

#1
Dziś zauważyłem, że u moja Panaque ma strasznie zapadnięty brzuch. Praktycznie wchodzi jej do kręgosłupa... Reszta ryb jest zdrowa nic im nie dolega. Jednak odchody zbrojnika są dziwnego czerwonego koloru. Nie wiem czy to normalnie czy nie. Pacjent to Panaque suttoni jakieś 38cm więc nie jest mały. Podmianke zrobiłem na szybko przed chwilą i będę obserwował. Co proponujecie żebym zrobił? No3 było na wysokim poziomie bo jakieś 50. Moje niedopatrzenie... Reszta parametrów w normie. będę wdzięczny za każdą pomoc.

[Obrazek: 66e99cf67f5c69e0b427c6c6b9aa88fa.jpg]
Tak wyglądają odchody... z tym, że nie wiem czy to jego czy gibicebsa.
Pozdrawiam Kacper.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Na ta chwile to mozesz stale ale bez wiekszyc skokow dazyc do poprawy jakosci wody
Zbadaj tez inne parametry

Postaraj sie mu zapewnic to co lubi do jedzenia
Czy on tam ma dojrzale drewno w akwa?
Dojrzale to takie z rok lezace w wodzie

Mozesz namaczac tez pokarmy jak tabsy dla zbrojnikow na przemian w czosnku lub fishtaminie z sery

Postaraj sie przebadac te odchody one powiedza wiecej co to za tkanka czy pasozyt
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Tak ma takie drewno.  Razem z nim mam l190 i l330, które są od niego przez pół mniejsze więc nie wiem czy daje sobie w kaszę dmuchać jeżeli chodzi o jedzenie czy co jest grane. W sumie on jest najnowszym mieszkańcem i może jeszcze nie pokazał swojej siły względem innych drewnojadow, aczkolwiek w ten scenariusz wątpię. Jest opcja przerzucenia go do nowego większego akwarium, a tym samym zrobienie dużej podmianki wody. Aktualnie jest w 500l. Nowe akwarium ma niby 1100l ale mogę zalać na ten moment do poziomu 800l czyli 300l czystej, nowej wody byłoby w obiegu i na przykład co dwa dni dolewałbym 100 litrów. NO3 powinno diametralnie spaść. Myślałem że problem jest w wodzie, której używam do podmian ale NO3 jest na poziomie 0. Do podmianek leje do tego akwarium samo ro plus 3 wiaderka kranówki, żeby rośliny w hydro miały chociaż trochę minerałów.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Kurcze to skoro jest nowy w akwa to zdecydowales sie na zakup tak wychudzonej ryby?

Po moich dosw nie fundowalbym mu przeprowadzek i skoku parametrow 
To raczej przenioslbym ryby wktore sa w dobrej formie

Latwiej Ci bedzie skontrolowac czy i ile je
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Wydawało mi się, że był w idealnej kondycji, ale w sumie nie patrzyłem na brzuch. Nie przyszło mi to do głowy... inne ryby moge przenieść ale nie wiem czy mój drugi filtr wyrobi, żeby po nim czyścić.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Mozesz przeniesc te ktore sa konkurentami do pokarmu
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Siemka
Jak sytuacja?
Napisz jak sie sprawy maja?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Jednak przerzuciłem wszystko do większego baniaka. Widziałem go jak buszuje po zbiorniku i wcina cukinie i tabletki. Brzuch się chyba unormował. Jutro to sprawdzę. Niestety wystąpił atak pierwotniaków, z którym nieudolnie walczę. Na ten moment wyłączyłem światło i jest ostre napowietrzanie. Na pewno woda się trochę wyklarowała ale to jeszcze nie to, bo widzę jakieś 50cm akwarium, szerokość całego baniaka to 105cm. Mimo tego ataku pierwotniaków ryby czują się znacznie lepiej. Daeomony przeczesują piasek aż miło. Altumy i inne ryby tez mają się dużo lepiej. Mam stado 4 pictusów i szarżują po całym akwarium w te i nazad Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości