• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Zdychające ślimaki

#1
Cześć, mam świadomość, że kilkoro z Was puknie się w czoło Smile czytając ten temat, ale mam problem ze ślimakami. Paradoksalnie nie chodzi o ich plagę, ale permanentny problem z ich utrzymaniem (no, może poza rozdętkami) w akwarium. Kilkukrotnie podchodziłem do "hodowli" ampularii, helenek, helmetów czy ostatnio Tylomelanii, ale żadnego z nich nie mogę utrzymać dłużej niż kilka tygodni, mimo że ryby w tych zbiornikach wydają się być w dobrej kondycji. W dwóch akwariach mam czystą kranówkę, w dwóch innych mieszam RO z kranówką w proporcji 1:4 i jest to samo. Podejrzewam, że problemem może być zbyt wysoki udział któregoś z pierwiastków (miedź, żelazo?)w kranówce, ale jak to wyeliminować? Czy tzw. uzdatniacze wody pomogą zniwelować ten problem? Jestem przeciwnikiem chemii w akwarium, ale nie mam argumentów na wytłumaczenie 7-latkowi, że nie potrafimy w akwarium utrzymać ślimaków, które u innych mnożą się na potęgę (jak np. ampularie). 
Przy okazji, wszystkiego dobrego w NR
"Spokojnie i statecznie pływa po całym akwarium czerwona cychlida" - W. Dackiewicz, Tęcza w akwarium
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
A mają co jeść?Big Grin
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Nie stukam się w głowę, bo sam jakiś czas temu przerabiałem.
Problemem była zawartość miedzi w kranówce (są testy akwarystyczne).

Teraz wodę do podmian (czy kuchni) ciągnę z piwnicy, tam mam nowe przyłącze na rurach w tworzywa. W domu cała instalacja do wymiany, czeka na swoją kolej. W domu stare miedziane rury - tyle tego oddawały do wody, że nie tylko ślimaki kosiło ale większość ryb (100% kirysów i zbrojników, cała moja tanganika ze starego mieszkania) też. Uzdatniaczy przerobiłem kilka - od korodna, femanga, tropicala, tetry. Nie pomogły. Próbowałem też prefiltra z węglem aktywowanym na wężu do dolewki - poziom miedzi mniejszy, ale ciągle zabójczy. To może mieć sens, ale wymagałoby kilku korpusów z węglem. Jak nie masz innego ujęcia do którego mógłbyś się wpiąć to zostaje czyste RO i odpowiednia mineralizacja.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Instalacja nie jest znów aż tak stara (dom postawiony 12 lat temu), choć faktycznie filtr sznurkowy w korpusie przed uzdatniaczem wody szybko brązowieje. Z rybami nie mam problemu, tylko te nieszczęsne ślimaki wymierają. Na samo RO nie mam czasu i cierpliwości, dodatkowo produkuje za dużo odpadu, który idzie do ziemi, a to się kłóci z moim podejściem do ekologii Angel. Ktoś ma jakieś inne pomysły?
"Spokojnie i statecznie pływa po całym akwarium czerwona cychlida" - W. Dackiewicz, Tęcza w akwarium
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Może najpierw zainwestuj w test Cu żeby mieć pewność...
Mi ktoś sugerował, żeby kupić dzbanek brita i przez to wodę do podmian przelewać, ale to może mieć sens tylko przy maluśkich akwariach.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości