• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Narośl na pysku Agassizii

#1
Pojemność zbiornika- 450l
Wymiary zbiornika- 150x50x60
Jak długo zbiornik funkcjonuje- W tym szkle od 28.10.2020, wcześniej było 375l funkcjonujące od ok maja 2018.
Wyposażenie zbiornika (filtracja itp.)- SUMP ok 100l a w nim gąbki i Neo Media Soft 3l + 1l jakiejś ceramiki którą miałem. Mam jeszcze 1l Neo ale jeszcze nie wsadzone.
Obsada- 7x Skalar, 4x Paletka, 15-20x Neon, 4x Otosek, 6x Agassizii (1x samiec F0, 2x samiec F1, 1x samica F1, 1x samiec F0 + 1x samica F1 ale ta para podczas przenosin trafiła do oddzielnego baniaka).
Parametry wody:
ph- 6.8
KH- 3
GH- 11
NO2- 0
NO3- 20
PO4- 1
CO2- 20
Częstotliwość i wielkość podmian wody- 1x na 2 tygodnie około 60-70l + 2-3 dolewki pomiędzy ok 19l (butla "eden'owska")
Jak przyrządzasz wodę do podmian- RO + mineralizator
Czym ryby są karmione oraz jak często- 1x dziennie pokarmem żywym (mix z 2x woreczek Artemii, 2x Szklarka, 1x Ochotka lub 1x Tubifex - zamiennie, 2x Dafnia), od czasu do czasu trochę suchego w postaci Tropical Pro-Defence M, różne Supreme od Naturefood, Artemia Liofilizowana, Tubifex Liofilizowany
Objawy chorej ryby- Narośl na pysku, dziura/wypadnięta łuska na roku ciała, dzisiaj pojawiły się długie (ok 3-4cm) odchody ale nie białe
Czy ryby były ostatnio leczone- po odłowieniu dodałem do zbiorników Aquasan Immuno
Czy do zbiornika doszły ostatnio jakieś nowe ryby- nie. Ostatnio dodane ryby są z okolic maja tego roku (Paletki - ale to ryby które były trzymane przez znajomego od dłuższego czasu i sprowadzane od jakiegoś "lepszego" hodowcy). Trafiło do mnie przez pandemię i brak możliwości normalnej opieki nad nimi przez znajomego (musiał zlikwidować zbiorniki).

Przy przenosinach samiec ten wyglądał i zachowywał się normalnie. Zniknął z samicą ostatnio na dobrych kilka dni i wczoraj pojawił się w takim stanie w jakim widać a samica z młodymi (jej pierwsze tarło). Niestety dzisiaj młodych już nie widzę (mam sporo chętnych na takie kąski w zbiorniku) dlatego odłowiłem samca.

Ryby na pewno były narażone na duży stres podczas przenosin, 3 dni mieszkały w plastikowych pojemnikach bo był problem z kominem. W tym czasie podawałem też Seachem Stressguard.

[Obrazek: download]

[Obrazek: download]

[Obrazek: download]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości