• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Atak wiciowców

#1
Witam
Tak w skrócie:
Baniak 290L brutto(100x50x58)
Start 04.2020
Filtracja Diy
Obsada:
Ap baenschi 3+4, Carnegiella strigata 15szt, Nannostomus marginatus 18szt, Hyphessobrycon amandae 28szt
Obecne parametry ph 6.6, KH -1, GH -6(podniesione mineralizatorem GH+) No2 -0, NH3 -0, no3 -1.
Podmiany raz w tygodniu ok 50-60L obecnie z samego RO+mineralizator, wcześniej mieszałem RO z kranem.
Ryby karmię głównie mrożonkami: Solowiec, dafnia, oczlik, szklarka, plankton czerwony, ikra morska, kryl drobny, czarny komar, lasonogi, mikroplankton. Żywy solowiec, dafnia, szklarka. Czasem suchy O.S.I

Jak widać na poniższych zdjęciach samica baenschi została zaatakowana przez wiciowce. Zauważyłem dziś cienkie odchody, samica ma cały czas złożoną płetwę grzbietową, większość czasu siedzi w kącie za filtrem ale jak odkrywam pokrywę do wychodzi do żarcia. Poza tym ma wgłębienie między oczami tak jakby dziurawica, czytałem że przy wiciowcach często pojawia się dziurawica. Póki co oddycha normalnie. Prawdopodobnie powodem ataku wiciowców jest stres, ponieważ samica jest ciągle ścigana przez inną samicę która odchowuje młode.
Wiem że można leczyć to MLP, metronidazolem lub protocapsem. Jednak reszta ryb nie ma objawów chorobotwórczych. Nie chciał bym osłabiać obsady lekami bo wiadomo że leki osłabiają odporność tym bardziej że w baniaku rosną młode Ap. baenschi. Czy jest możliwość robienia kąpieli w jakimś roztworze żeby pomóc tej samicy? Czy zostawić żeby walczyła sama? A może zaaplikować profilaktyczną dawkę protocaps m - akurat to posiadam na stanie.
   
   
   
Sorry za słabą jakość zdjęć.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
MLP nie działa na wiciowce. Wink

I ta ryba jest od dłuższego czasu trapiona chorobą, szybko musisz walnąć metronidazolem, ale szanse na wyleczenie są małe. Metro nie ma efektów ubocznych dla pozostałej obsady, która i tak już jest nosicielami i prędzej czy później też zachorują.

Niepotrzebnie tak mineralizujesz wodę, inki to ryby z BW, tylko im szkodzisz tymi minerałami.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
(26-11-2020, 00:23 AM)Ruki napisał(a): Niepotrzebnie tak mineralizujesz wodę, inki to ryby z BW, tylko im szkodzisz tymi minerałami.
Masz rację. Chciałem mieć ładne rośliny a przy laniu samego RO i podawaniu małej ilości mineralizatora gdy GH miałem na poziomie 2 a ph potrafiło spaść poniżej 6 rośliny mi się rozpuszczały. Zrobiłem błąd że nie dałem pod piach torfu z ziemią tak mogły by czerpać składniki z ziemi a tak widzę że aquaforest substrat jest kiepski. Dlatego będę wymieniał ten substrat na torf z ziemią i gliną, tylko to odkładam bo ciągle czasu brak.

Co do Metronidazolu to muszę się przejść do wet. żeby mi wypisał bo nie mam. Dawkowanie jak w wątku poniżej?- 6mg/1L wody? czyli u mnie na 250l wody netto powiedzmy 1,5g jednorazowo? To potrzebował bym ze dwa opakowania po 20 tabletek 250mg

A tą samicę odesłać? Nie ma sensu jej ratować?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Jak nie dostaniesz metro to zastosuj bactocaps-m. 

Tą samych też bym leczył, dopóki nie jest w stanie agonalnym to próbuj. Wink
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Byłem u wet. wypisał receptę (oczywiście nie za darmo) także mam metro i dziś zacznę leczenie po zgaszeniu światła. Wystarczy dawka 1,5g(6tabl) na moje ok 240L netto? Przez trzy dni co drugi dzień i po tygodniu powtórka? Mam dwa opakowania Metro.

W związku z nosicielstwem mam takie pytanie. Około miesiąc temu odłowiłem dwie sztuki podrostków baenschi do mojego 54L na odchowanie, czy tam też powinienem zastosować leczenie?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Tak, zacznij od dawki 6 mg/l.

Podrostkom w tym oddzielnym akwa podawaj 2x w tygodniu jedzenie z czosnkiem- na forum trochę o tym pisaliśmy.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
(26-11-2020, 19:54 PM)Ruki napisał(a): Tak, zacznij od dawki 6 mg/l.

Podrostkom w tym oddzielnym akwa podawaj 2x w tygodniu jedzenie z czosnkiem- na forum trochę o tym pisaliśmy.
Ok dzięki.

Mam wyciąg z czosnku Aquaforest i podaje z jedzeniem raz w tygodniu
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Kurcze wczoraj na noc podałem metro a dziś Pstrążenica leży na dnie, jeszcze żyje ale pada. Co jest grane? Włączyłem wczoraj deszczownice żeby natleniała wodę, światło wyłączyłem na cały dzień. Nie wiem możliwe jest że jakaś drobinka tabletki się nie rozpuściła i ta ją połknęła i to spowodowało jakiś paraliż mięśni czy coś. Wczoraj całe stado pływało zdrowe, ganiały się a po podaniu leku taki zonk. Aż się boje podawać jutro drugą dawkę.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Nie, zwykły zbieg okoliczności, metro nie powoduje takich zgonów. Pewnie przywaliła w stresie i tyle.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Mam nadzieję że jest jak mówisz. Uśpiłem ją bo i tak była już skubana więc i tak by ją zjadły i tak.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości