Liczba postów: 77
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2020
Reputacja:
0
18-09-2020, 15:33 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-09-2020, 15:52 PM przez Ginuha.)
Plan nowego akwarium już prawie na ukończeniu.
Zdecydowałam że lokum planowanej obsady (borelki, amandy, kiryski i parva jako imigrant) będzie jak najbliższe naturalnego.
Planowane rośliny: żabienice, pistia, wąkrota, wywłócznik brazylijski, hiacynt wodny, echinodorus i może jakaś bacopa albo Ludwigia.
Wg pierwszego planu miało być BW więc punktowe światło i zastanawiam się czy mogłoby zostać o ile oświetlało by miejsca w ktorich rosną rośliny?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 27
Liczba wątków: 14
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
0
(18-09-2020, 15:33 PM)Ginuha napisał(a): Plan nowego akwarium już prawie na ukończeniu.
Zdecydowałam że lokum planowanej obsady (borelki, amandy, kiryski i parva jako imigrant) będzie jak najbliższe naturalnego.
Planowane rośliny: żabienice, pistia, wąkrota, wywłócznik brazylijski, hiacynt wodny, echinodorus i może jakaś bacopa albo Ludwigia.
Wg pierwszego planu miało być BW więc punktowe światło i zastanawiam się czy mogłoby zostać o ile oświetlało by miejsca w ktorich rosną rośliny?
Z tych roślin które wymieniłaś sporo wymagających jest, jednak myślę że punktowe oświetlenie da radę przy odpowiednim ustawieniu światła, no i dobrze żeby kelwiny i lumeny się zgadzały... choć u mnie przy 6500k i 0,15 watach na litr rośliny w miarę rosną i to na ledach
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 77
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2020
Reputacja:
0
w sumie to najbardziej mi zależy na tym, żeby akwarium nie było równomiernie oświetlone, ale z drugiej strony, nie chcę inwestować w coś co będzie kompletnie nieprzydatne jak zmieni mi się koncepcja.
Podziękowania złożone przez: