[Damian Z]

Witam serdecznie 
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że w kwestii akwarystyki mam kilkumiesięczne doświadczenie i proszę o wyrozumiałość. 
Mam zbiornik 100×35×45 160L w którym trzymam parę zeberek które niestety trą się jak opętane  
W chwili obecnej mam około 100 sztuk młodych które są coraz większe ,mają około 3 miesiące. 
Udało mi się oddać narazie 30 sztuk ale wydaje się jakby ich w ogóle nie ubyło. 
Mam pewien problem w związku z wymianą tandetnej chinskiej ceramiki na koreańską neo media ,wyrzucilem ją z obu filtrów ( hw402b i unimax 250) zasypyjąc 5 litrami ceramiki neo media. Sądzilem że jeśli zostawię gąbki to nie będzie problemu z biologią w zbiorniku. Jednak grubo się pomyliłem. Od tego czasu walczę z NO2 ,chwytając się wszystkiego, podmiany wody w początkowych dniach zdarzało się ,że musiałem to robić codziennie ,teraz jest jakby odrobinę lepiej jednak minęło już ponad 2 tygodnie od tej zmiany ceramiki i nadal NO2 nie wynosi zero. 
Wlałem safe start ,potem przez tydzień codziennie po 2 nakrętki seachem stability ale kiedy dam im np 6 kostek wodzienia i artemii to NO2 skacze do okolo 1mg na litr. 
Dlatego doszedłem do wniosku żeby karmić je częściej ale w mniejszych ilościach. Jednak zastanawiam się czy te NO2 spadnie kiedyś do zera przy takiej "obsadzie" ? 
Czy namnoży się taka ilość bakterii która będzie w stanie przerobić to na azot ? 
Prosił bym o jakieś sugestie i nie hejtowanie mnie na dzień dobry

[mimo12]

Sporo karmisz, ale przy tej ilości młodych ciężko się dziwić.
Przede wszystkim, przy zmianie filtracji nigdy całej biologii nie wymieniaj. O tym pewnie już będziesz pamiętać.
Kolejna sprawa, to kwestia młodych. Najlepiej, jakbyś dołożył jakiegoś suma, który będzie kontrolował ilość młodych. Zbiornik nie jest za duży, ale dorosły Ancistrus sp. będzie dobrą opcją do wyjadania ikry, natomiast w kwestii młodych może być już trudniej coś dopasować. Pytanie jaką masz wodę w akwarium, to pod to warto jakiegoś suma, drapieżnika dobrać.
Co do problemów z azotem, możesz spróbować z hydroponiką, dobrym rozwiązaniem jest skrzydłokwiat w niej, żeby wyciągała azot z wody, a media w niej dodatkowo pomogą same w sobie jako dodatkowe miejsce do osiedlenia się bakterii.

[Damian Z]

Dzięki za sugestie, ja sądziłem że jeśli włożę taką ceramikę (niby 4000m2) na litr i dam jej 5 litrów to ilość bakterii będzie wystarczająca żeby zbijać z łatwością azotyny i azotany . Jednak jak się okazuje przy przekarmieniu przynajmniej jak narazie biologia potrzebuje kilkudziesięciu godzin żeby poziom NO2 spadł do 0,1-0,2mg 
Spodziewałem się po tym "cudów" ale niestety ich nie ma 
Co do kwestii wody ,wcześniej mierzylem parametry za pomocą testów paskowych tetry ale one pokazywały głupoty, wyniki były tak rozbieżne że całkowicie niewiarygodne. Teraz mierzę jedynie ph, azotany i azotyny  testami kropelkowymi zooleku 
Azotany mam w zasadzie za każdym pomiarem pomiędzy 20 a 50 ,kolor mocno czerwony. A co ciekawe woda z kranu ma 20 mg 
PH około 7,6-7,8 
Jesli chodzi o suma to trochę szkoda mi tych podrostków które odchowuje od 3 miechów, ikry pozbywają się one same ,kilka razy już przez ten czas było tarło ale zostało zlikwidowane przez setkę starszych braci 
Pytanie czy jest jakaś szansa że po powiedzmy kolejnych 4 tygodniach ta biologia sprosta tej setce zeber czy moje wyobrażenia są złudne?

[mimo12]

Może dłuższą chwilę nie dać rady się ustabilizować w pełni, ze względu, że została wrzucona na głęboką wodę od razu, a nie była stopniowo zasiedlana.
Podmiany proponuję robić częściej, ale mniejsze, łatwiej się zbiornik stabilizuje wtedy.
No i może nawet do zoologa oddać młode albo wymienić na coś.
Na pewno na dłuższą metę nie ma szans taki układ, bo młode będą dorastać, a jak już wydasz je, to kolejne mioty będą w drodze, bo nie będzie kto miał wyjeść ikry.
NO3 staraj się trzymać podmianami, roślinami i ilością karmienia poniżej 30 ppm.

[sbc]

Skoki No2 są, bo dałeś jałowe złoże, a wywaliłeś dojrzałe. Nowe złoże potrzebuje czasu, żeby bakterie je skolonizowały. Cudów nie będzie - to musi dojrzeć i nie wiele tu możesz przyspieszyć. Jak masz starą ceramikę i jeszcze nie wyschła to wrzuć w woreczkach czy pończochach normalnie do akwarium. Złoże im bardziej porowate tym dłużej będzie dojrzewać. 

Neo Media mam po pół litra w akwariach około 130l i razem z gąbką spokojnie daje radę, z tym, że te akwaria nie są tak chamsko zarybione. Mam też litr w sumpie przy akwarium 650 litrów, tam ryb sporo i dużo żrą (jedno karmienie to 20 kostek mrożonki), ciężko mi oceniać wydajność tego złoża tam, bo mam tam jeszcze siporax i cera max aquaela. 

Mi też kiedyś było szkoda podrostków, ale uwierz mi, takie ilości to tylko problemy. Popyt żaden, przeżywalność i przyrosty spore. Niby mówi się, że od przybytku głowa nie boli... Ale co z nimi zrobisz. Będą coraz większe i będzie ich więcej... Odchowałem kilka razy duże ilości narybku (w setkach) i za każdym razem żałowałem. Od tamtego czasu nie dokarmiam młodzieży i staram się akwaria zarybiać tak, żeby zawsze był ktoś od "wyjadania". Przeżywają pojedyńcze sztuki, czasem kilka i to w zupełności wystarcza żeby np obdarować kolegę czy wymienić w zoologu na żarcie. Dodatkowy plus jest taki, że przeżywają najsilniejsze i najbystrzejsze sztuki.

[Damian Z]

Dzięki Panowie za konkretne uwagi ,zaowocowały one wyciągnięciem wniosków i wystawieniem większości obsady na OLX , w ciągu godziny znalazł się chętny (za darmoszkę) i zostawiłem sobie to czego nie udało mi się odłowić na czas. Gość przyjechał i zabrał większość młodzieży. Zostało około 30 sztuk. Szybka podmiana wody z odmulaniem i mam nadzieję ze problem z NO2 przestanie istnieć 
Nie ma to jak konstruktywna krytyka 
Jeszcze raz dzięki

[sbc]

Nie wystawiaj ryb za darmo na olx. Przyjeżdżają po to janusze co sami na drugi dzień wystawią za $$, albo ludzie co stawiają "małe akwarium dla dzieci" .

[Damian Z]

Wystawiłem za 3 zł od sztuki i udało mi się sprzedać tylko 30 sztuk ,całe szczęście trafił się gość który miał pojęcie o akwarystyce ,przywiózł że sobą specjalny preparat zmniejszający stres u rybek z aloesem  
Pogadałem z nim chwilę, okazuje się że ma 6 zbiorników ,odrębne dla dzieciaków i swoje 4 sztuki z różnymi rybami w tym z pielęgnicami. Po gadce da się wyczuć z kim ma się do czynienia. Moje pasiaste bestie będą w dobrych rękach