25-10-2014, 19:07 PM
Witam wszystkich,już od jakiegoś czasu przeglądam to forum ale dopiero teraz natrafiłem na ten dział
Parę słów o mnie:
Mam na imię Mariusz,lat 33, jestem z Ostródy. Oprócz tej pasji kocham wędkarstwo i storczyki. Do akwarystyki wróciłem na początku tego roku po ok 5 latach przerwy. Z racji dość długiej przerwy jestem trochę do tyłu jeśli chodzi technikę ,więc pewnie jeszcze Was pomęczę
Wszystko zaczęło się gdy jako mały chłopiec zobaczyłem w akwarium teleskopa,wówczas ta ryba zahipnotyzowała mnie.Była taka inna ,nietuzinkowa. Od tamtej pory zawsze pociągały mnie ryby ,które były trochę "inne". Najpierw moją wielką namiętnością były wszystkie sumowate, potem przechodziłem fascynację tropheusami. Teraz dzięki temu forum odkryłem CA, która zawładnęła mną na amen.
W chwili obecnej mam akwarium 375l,w którym pływają młode: Parachromis Loisellei (5szt.), Rocio Octofasciatum (8szt.) i tymczasowo Hypsophrys Nicaraguensis (5szt.). W planach jest również akwarium 600l ( 200x60x50h), oczywiście pod CA. Jednak to za jakiś czas, póki co trwają negocjacje z żonką.
Akwarystyka jest moją nieuleczalną chorobą, pozdrawiam wszystkich chorych na nią.
Parę słów o mnie:
Mam na imię Mariusz,lat 33, jestem z Ostródy. Oprócz tej pasji kocham wędkarstwo i storczyki. Do akwarystyki wróciłem na początku tego roku po ok 5 latach przerwy. Z racji dość długiej przerwy jestem trochę do tyłu jeśli chodzi technikę ,więc pewnie jeszcze Was pomęczę
Wszystko zaczęło się gdy jako mały chłopiec zobaczyłem w akwarium teleskopa,wówczas ta ryba zahipnotyzowała mnie.Była taka inna ,nietuzinkowa. Od tamtej pory zawsze pociągały mnie ryby ,które były trochę "inne". Najpierw moją wielką namiętnością były wszystkie sumowate, potem przechodziłem fascynację tropheusami. Teraz dzięki temu forum odkryłem CA, która zawładnęła mną na amen.
W chwili obecnej mam akwarium 375l,w którym pływają młode: Parachromis Loisellei (5szt.), Rocio Octofasciatum (8szt.) i tymczasowo Hypsophrys Nicaraguensis (5szt.). W planach jest również akwarium 600l ( 200x60x50h), oczywiście pod CA. Jednak to za jakiś czas, póki co trwają negocjacje z żonką.
Akwarystyka jest moją nieuleczalną chorobą, pozdrawiam wszystkich chorych na nią.