01-05-2020, 11:14 AM
Cześć,
Chodzi o kilka rzeczy:
1) Spam tymi samymi ogłoszeniami przez jedną osobę w różnych miastach. Szukasz po Polsce ryb, wyświetla Ci się kilkanaście ogłoszeń dla danego gatunku, 10 jest od jednej osoby. Jest to irytujące. Pomijając multikonta i kradzież zdjęć do ogłoszeń, co legalne nie jest.
2) Wielokrotnie różne osoby zostały oszukane przez tą osobę. Wpłata zaliczki, a ryb nigdy nie zobaczyły. Albo często ryby przychodzą w tragicznej kondycji. Na forum jest opisane trochę przypadków.
3) Wspomniane już kradzione zdjęcia, w połączeniu z dosyć mizernym opisem nie są w stanie powiedzieć nic o stanie ryb.
4) Osoba ta, mimo podawania jednych danych do przelewu, przedstawia się równymi nazwiskami! Trochę to podejrzane.
5) Jak zostało wspomniane, nie jest możliwe, że osoba ta posiada na stanie tyle ryb i gatunków. Jeśli już sprowadza, to na ostatnią chwilę. Dodatkowo w obecnej sytuacji wiele ryb nie jest dostępnych ze względu na to, że rynek jest/był zamknięty do krajowego, a wielu gatunków nie rozmnaża, bądź nie sprowadza się bezpośrednio do Polski, co tym bardziej podważa dostępność oferowanych ryb.
Chodzi o kilka rzeczy:
1) Spam tymi samymi ogłoszeniami przez jedną osobę w różnych miastach. Szukasz po Polsce ryb, wyświetla Ci się kilkanaście ogłoszeń dla danego gatunku, 10 jest od jednej osoby. Jest to irytujące. Pomijając multikonta i kradzież zdjęć do ogłoszeń, co legalne nie jest.
2) Wielokrotnie różne osoby zostały oszukane przez tą osobę. Wpłata zaliczki, a ryb nigdy nie zobaczyły. Albo często ryby przychodzą w tragicznej kondycji. Na forum jest opisane trochę przypadków.
3) Wspomniane już kradzione zdjęcia, w połączeniu z dosyć mizernym opisem nie są w stanie powiedzieć nic o stanie ryb.
4) Osoba ta, mimo podawania jednych danych do przelewu, przedstawia się równymi nazwiskami! Trochę to podejrzane.
5) Jak zostało wspomniane, nie jest możliwe, że osoba ta posiada na stanie tyle ryb i gatunków. Jeśli już sprowadza, to na ostatnią chwilę. Dodatkowo w obecnej sytuacji wiele ryb nie jest dostępnych ze względu na to, że rynek jest/był zamknięty do krajowego, a wielu gatunków nie rozmnaża, bądź nie sprowadza się bezpośrednio do Polski, co tym bardziej podważa dostępność oferowanych ryb.