Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 44
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
12
26-03-2020, 15:37 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-03-2020, 15:37 PM przez sbc.)
Autor nazwał wątek "biotop polskiego strumienia" więc wątpię by chciał tam ładować ryby z azji czy ameryki
Ja do tego akwarium na pewno przyniósłbym te czarne ślimaki w szarej stożkowatej skorupie, zawsze mi się podobały. Za kilka tygodni może jakieś kijanki,
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,369
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Wszystkie płazy i gady są w Polsce pod ochroną
.
Ja polecam robactwo do takiego akwarium, zwłaszcza drapieżne
. Rozwój takich larw ważek czy pływaka jest strasznie satysfakcjonujący do oglądania.
A jako ekipa sprzątająca kiełże
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 601
Liczba wątków: 18
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
18
28-03-2020, 10:43 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-03-2020, 10:50 AM przez teo.)
Los „biotopu” z postu #7, załatwią domownicy gdy zacznie śmierdzieć.
Przepis na ośliczkarium.
W niewielkim akwarium umieszczamy przepłukany żwir, piasek, kilka gałązek i liście. Należy dodać muł z innego akwarium i wypłukać w nim mocno zabrudzoną gąbkę filtra. Wówczas woda będzie się stopniowo klarowała a muł osiądzie na wszystkim co w akwarium. Potem można dodać trochę zieleni, choć nie jest ona konieczna np.: nitella, rogatek, moczarka, rzęsa, cibora. Takie akwarium po kilku dniach działania ośliczek wygląda bardzo naturalnie jak rów albo kałuża z wodą
Pokarmem będzie, rozkładająca się materia roślinna w postaci butwiejących liści drzew i części roślin akwariowych. Dodatkiem do pokarmu zasadniczego może być niewielka ilość roślinnej karmy dla ryb lub krewetek. Wszystkie wymienione pokarmy należy podawać w rozsądnych ilościach ale tak by zostały zjedzone w okresie około jednego tygodnia. Zagrożeniem dla ośliczek może być zakwit pierwotniaków czyli trzeba dbać by woda była cały czas przeźroczysta.
Niewielką ilość wody podmieniamy bardzo rzadko np. co 2 miesiąc. Jej parametry są dowolne może być twarda, miękka, stara, świeża byleby nie była chlorowana i nie zawierała chemii typu uzdatniacze, nawozy. Nie trzeba grzać, chłodzić, napowietrzać ani filtrować. Zimowe spadki temperatury i letnie upały nie są straszne ośliczkom. Akwarium może stać w mroku lub pełnym świetle, choć półcień będzie najkorzystniejszy.
Z punktu widzenia akwarysty przyzwyczajonego do ciągłej obsługi zbiorników takie ośliczkarium działa bezobsługowo.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2020
Reputacja:
0
Od zalania minął ponad miesiąc. Przez ten czas woda się wyklarowała, nie używałem praktycznie oświetlenia, więc glonów nie zaobserwowałem. Przez dodanie liści orzecha (rosnącego nieopodal strumienia) i nieco szyszek olchy (pospolicie występującej w tym rejonie) udało mi się uzyskać coś na kształt czarnych wód. Tylną ścianę obsadziłem także trzciną. Pora na obsadę.
Myślałem o niewielkich (najmniejszych jakie uda mi się wyłowić, ok 2 cm), ciernikach- jeżeli na 2 cm ryby powinny przypadać 10 cm długości akwarium, warunek zostanie spełniony. Czy waszym zdaniem w kostce 30 litrów, o długości 25-30 cm te ryby będą czuły się dobrze w ławicy około 4-6 sztuk? Temperatura wody w kwietniu wynosi około 17 stopni, więc myślę że przy dobrym napowietrzaniu będzie ok. A jakie Wy macie zdanie na ten temat? Pozdrawiam
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,346
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Cierniki do 30l i to w ławicy? Nigdy w życiu.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,271
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
10
Zrezygnuj z garbników i wpuść np. Drobniczki i raczki. Nic krajowego z ryb tam nie możesz hodować.
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
Podziękowania złożone przez: