• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [650L] Strefa przejściowa jeziora Malawi - początek przygody.

#1
Witam serdecznie Smile

Kilka miesięcy temu przeprowadziłem się do wymarzonego mieszkania gdzie w końcu jest wystarczająca ilość miejsca na jeszcze bardziej wymarzone większe akwarium. I tak po dłuższych poszukiwaniach nabyłem - używany zestaw z baniakiem 180x60x60, wraz ze stelażem, koroną i oświetleniem.

W tym wątku chciałbym się pochwalić i pokazać jak ziszcza się moje akwarystyczne marzenie posiadania ryb z grupy non-mbuna zamieszkujących jezioro Malawi.

(z góry przepraszam za jakość zdjęć, moja komórka nie najlepiej radzi sobie w tak nasłonecznionym pomieszczeniu)

Zaczęło się od przytargania wszystkiego i ustawienie mniej więcej tam gdzie akwarium będzie stało ale póki co tak żebym miał dobry dostęp podczas prac przygotowawczych.
[Obrazek: file.php?id=10045]

Następne w kolejności było wyczyszczenie wszystkiego i co gorsza mozolne usuwanie częściowo zbędnego tła 3D i śladów po jego przyklejeniu (nie wiem czym poprzedni właściciel to kleił ale trzymało się jak beton)
[Obrazek: file.php?id=10046]
Teraz przyszedł czas na troszkę zabawy twórczej. Musiałem uzupełnić ubytki i zniszczenia w tle które pozostało za pomocą zaprawy szybkowiążącej - Ceresitu CX20 a następnie wszystko dokładnie pomalować czarną matową farbą (wodoodporna emalia akrylowa śnieżka do drewna i metalu z atestem do malowania zabawek dziecięcych).
[Obrazek: file.php?id=10047]
Metodą suchego pędzla nanoszę na tło odrobinę ciemnoszarej farby żeby nadać naturalności tym sztucznym skałom Smile

Na poniższym zdjęciu można zobaczyć na czym to polega - po prawej (na bocznej szybie) tło tylko czarne, natomiast po lewej (szyba tylna) tło z pierwszą warstwą "szarych detali" - Waszym zdaniem faktycznie wygląda to naturalniej??
[Obrazek: file.php?id=10048]

Dalszy ciąg opowieści niebawem...

Opowieści ciąg dalszy...
(Akwa już dawno stoi, relacja jest tylko wrzucona z opóźnieniem, dlatego post za postem Smile )

Prace nad akwarium były kontynuowane powoli z braku czasu ( przy dwójce małych dzieci czas to towar deficytowy Smile )

Ale testowe zalanie oraz test szczelności być musiał zanim praca poszła dalej. Zbiornik jechał kawałek samochodem więc musiałem mieć pewność, że nic mu się nie stało.
[Obrazek: file.php?id=10366]
Test zaliczony, więc powstała skromna aranżacja (nie mam do tego szczególnej ręki), piasek z odrobiną grubszego żwirku (nad podłożem jeszcze popracuję żeby nabrało więcej naturalności).

Nieco problemów miałem z podłączeniem filtra i głowicy w hamburgu, bo strasznie mało tam miejsca... ale się udało Smile
[Obrazek: file.php?id=10367]

No i ostatecznie efekt jaki udało mi się uzyskać jest następujący:
[Obrazek: file.php?id=10368]

Trochę podsumowanych kwestii technicznych gdyby kogoś interesowało:


Akwarium:

Float z bezbarwnym silikonem - 180x60x60 (648L) ze wzmocnieniami po obwodzie,
Pokrywa DIY z czarnego PCV,
Światło to na tę chwilę 2 belki DIY LED (nie znam szczegółów, dostałem z akwarium) ,
Stelaż aluminiowy na 8 regulowanych nogach, w przyszłości zabudowany płytą meblową.

Sprzęt:


Mechanik/biolog: Fluval FX6 (hamburg stanowi prefiltr)
Mechanik: filtr hamburski z głowicą Aquael cyrkulator 2000
Cyrkulator: na razie brak, chyba nie będzie konieczny
Grzałka: na razie brak, póki co nie jest konieczna

Wystrój:

Piasek kwarcowy ok 50 kg + żwir 4mm
Kamienie - serpentynit
Tło 3D DIY + granatowa folia jako reszta tła.

Akwarium dobrze i bez szczególnych problemów wystartowało, po okresie dojrzewania trafiła do niego planowana obsada, czyli:

- Lethrinops albus - 2+2
- Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 10 sztuk
- Labidochromis caeruleus yellow - 7 sztuk
- Otopharynx tetrastigma - 8 sztuk (w tym na pewno 3 sztuki wykazują cechy samców)

Ostatnio odkopałem swój stary aparat żeby zacząć robić jakieś lepsze fotki, co nie jest łatwe ze względu na słabe oświetlenie jakie w akwarium funkcjonuje.

Ryby zakupione były jeszcze młode, daleko im do docelowego wybarwienia, ale chciałbym w tym wątku regularnie zamieszczać zmiany jakim te gatunki z wiekiem ulegają.

Ryby z grupy non-mbuna słyną z tego, że za młodu są często szare i nijakie, ale z wiekiem dokonuje się oszałamiająca przemiana dla której warto hodować te gatunki przez kilka lat.

Poniżej pierwsza sesja z lepszym aparatem:

- Rzut na całe akwarium oraz jego fragmenty
1
[Obrazek: file.php?id=10700]
2
[Obrazek: file.php?id=10701]
3
[Obrazek: file.php?id=10702]

- Samiec (na tamtą chwilę dominujący) Lethrinops albus - wyraźne początki wybarwienia, wielkość ok 7cm (dorośnie do ok 14-15cm) oraz samica podobnej wielkości (docelowo ok 10cm).
[Obrazek: file.php?id=10703]
[Obrazek: file.php?id=10704]

- Placidochromis - jedna z mocniej wybarwionych sztuk, więc być może samiec (chociaż u tego gatunku różnica płci jest słabo widoczna) - generalnie Mdoki mam wielkości od 5 do 7cm (docelowa wielkość ok 15-16cm)
[Obrazek: file.php?id=10705]

- Popularny "yellowek" - gatunek z grupy mbuna, ale łagodny i o specyficznych (bardziej mięsożernych) wymaganiach pokarmowych, dlatego z powodzeniem łączony z obsadami non-mbuna - obecnie 4cm, docelowo ok 10-11cm). 
[Obrazek: file.php?id=10706]

- Otopharynx tetrastigma - ryba kameleon, której kolory są nie do opisania i ciężkie do uchwycenia. Dorosły samiec ma prawie wszystkie kolory tęczy, zmienia się bardzo wyraźnie w zależności od humoru, agresji czy podniecenia tarłem - dla ciekawych można wygooglować ten gatunek i popatrzeć na grafiki - co fotka to jakby inna ryba Smile
U mnie zakupione maluchy 4-5cm (docelowo największy gatunek - samce mogą osiągnąć 18cm, samice 14-15cm). U 3 sztuk od początku widoczne cechy ubarwienia samca, ale przy tej wielkości to równie dobrze pozostałe "samice" mogą być samcami.

(na pierwszym zdjęciu widać, jak Mdoka czeka na podjedzenie tego co tetrastigma wykopie z piasku - typowe zachowanie dla Mdoki, która jest tzw. "wyjadaczem")
[Obrazek: file.php?id=10707]
.
[Obrazek: file.php?id=10708]


Wiem, że tak surowe akwarium i tak (jeszcze) mało spektakularne ryby nie będą budzić zachwytu większości z Was, ale może chociaż jedną osobę zainteresuję strefą przejściową jeziora Malawi i kolejnymi aktualizacjami mojej obsady Smile
Pozdrawiam,Kamil.

[650L] Strefa przejściowa Jeziora Malawi...
[160L] Szybko płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Zbiornik całkiem fajnie zaaranżowany, co do caeruleusa to nie do końca są aniołami Smile. Non mbuna wiadomo samce w większości piękne a samice przysłowiowe śledzie. U mnie w maju nowe szkiełko stanie 160x60x50h i wierny mbunie RotflPs. Niestety nasz biotop Malawi mało popularny na forum ??
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Bardzo fajny zbiornik. Obsada też ciekawa, choć dla lethrinopsów (moich ulubieńców z Malawi) towarzystwo niezbyt udane. Póki są największe to ok, ale one w akwarium z silniejszymi rybami rzadko pokazują swoje piękne ubarwienie, więc wydaje mi się mało prawdopodobne, aby w przyszłości, gdy dorośnie konkurencja, pokazywały swoje delikatne piękno (choć na czas tarła samiec zapewne będzie łapał kolorki). Poza tym, lepiej czują się w większych grupach. Sam będziesz miał okazję poobserwować i być może dojdziesz do innych wniosków. Zapowiada się pięknie i interesująco Smile
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Dziękuję Panowie za odzew Smile

Mbuna to nie dla mnie, za dużo kamieni i za ciężkie jak na moją psychikę Smile  Chciałem lżejsze w odbiorze akwarium w którym ryby będą główną i jedyną ozdobą a wystrój jak najmniejszy, tylko taki jakiego same ryby mogą potrzebować. Dla mbuny musiałbym gruzowisko robić a to nie o to mi chodziło. Poza tym malawijska mbuna zawsze jawiła mi się jako tłum ryb pływających bez ładu i składu - bo takie akwaria z Malawi zazwyczaj widywałem.
Malawi nie jest popularne, to fakt... ale to chyba po prostu kwestia sporych ograniczeń tego biotopu. Przede wszystkim litraże akwariów muszą być większe, niż większość amatorów akwariów może sobie pozwolić.

Bernardzie, ciężko mi polemizować z Twoją wiedzą i doświadczeniem. Na swoją "obronę" powiem, że obsada była konsultowana w szerszym gronie na forum klubu Malawi i jest zgodna z obecnymi trendami w doborze ryb z grupy non-mbuna.
Niemniej ten a nie inny gatunek Lethrinops trafił do akwa troszkę przypadkiem w ostatniej chwili, bo w TanMalu robili "czyszczenia magazynów" i była okazja taką małą grupkę kupić bardzo tanio - zaryzykowałem więc bo ten gatunek podobał mi się od dawna. Z innej strony wielu forumowiczów pisało, że albus potrafi o siebie zadbać i o ile nie ma za sąsiada np. protomelasów lub agresywniejszych aluonocar, to powinien dobrze funkcjonować. Przekonam się za jakiś czas na własnej skórze.
Poza tym ryb w moim akwarium jest za dużo jeśli myśleć o docelowym układzie, w przyszłości jakąś redukcję trzeba będzie wykonać. Redukcja samców tetrastigmy i tak będzie konieczna (bo na dziś widzę 5 samców na 7 ryb posiadanych), więc kiedyś zrobi się miejsce na powiększenie stadka Lethrinopsów... albo albus się jednak nie przyjmie tak jak to przewidujesz, to wtedy powędrują w świat do lepszego akwarium.

Mam malawi dopiero od kilku miesięcy, wiele się dopiero nauczę i pewnie doświadczenie zweryfikuje moje założenia, ale na razie chciałbym poeksperymentować i zobaczyć w którym kierunku to akwarium rozwijać w perspektywie dalekiej przyszłości.
Pozdrawiam,Kamil.

[650L] Strefa przejściowa Jeziora Malawi...
[160L] Szybko płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Kamil - widzę, że temat obsady masz przedyskutowany i przemyślany, więc musi się udać. Ewentualnie zrobisz niewielkie roszady. Trzymam kciuki! No i liczę na częste relacje - bardzo lubię takie obsady pielęgnic z Malawi.
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Ryby po prawie 1,5 miesiąca u mnie...

Ryby dobrze i dużo jedzą, są ciągle głodne - trzeba mocno uważać na przekarmienie, na które malawijskie rybska są wrażliwe (już mnie to kosztowało w późniejszym czasie stratę 3 ryb, konieczna była ostra kuracja Metronidazolem Sad ).
Ryby ładnie rosną, chociaż ta kwestia wygląda odmiennie w zależności od gatunku.

Poniżej fotki z tamtego czasu. Chciałem Wam pokazać jak ryby się zmieniają powoli lecz wyraźnie... zapraszam serdecznie Smile

1) Labidochromis caeruleus yellow - dość wyraźnie rosną, wzory na płetwach (czarno-białe pasy) robią się coraz ostrzejsze. Gatunek lubiący kamień i to widać, często widzę jak pływają pionowo przy tle strukturalnym oraz 2 kolumnach po prawej stronie zbiornika. Zachowanie terytorialne na razie prawie niezauważalne.

[Obrazek: file.php?id=11401]

2) Otopharynx tetrastigma - gatunek który mnie totalnie zadziwia i fascynuje, 3 dominujące samce potrafiły rosnąć w zastraszającym tempie - na oko 1,5cm w 6 tygodni - a przy długości mocno przybiera na "masie". Co ważniejsze z dnia na dzień ich barwy przybierają na sile (warto porównać do fotki z wcześniejszych postów), za pokrywą skrzelową zaczyna majaczyć delikatnie czerwono-pomarańczowy placek. ta czerwień powinna się rozlać z czasem na cały korpus i wtedy będzie miodzio Smile
[Obrazek: file.php?id=11402]

3) Placidochromis Mdoka white lips - co tu dużo pisać, rosną (chociaż bardzo nierówno), wybarwiają się i stają się prawdziwą ozdobą akwarium (a to dopiero połowa ich drogi do pełni piękna Wink ) - poniżej jedna z lepiej wybarwionych większych sztuk.
[Obrazek: file.php?id=11403]

4) Lethrinops albus - dominujący z dwóch samców ma piękne pastelowe kolory, wybarwił się mocniej niż przy poprzedniej mojej sesji. Poniżej zdjęcia obu samców dla porównania - dominant i zdominowany.
[Obrazek: file.php?id=11406]
[Obrazek: file.php?id=11405]
Poznałem przyczynę jego wybarwienia - tarło z mniejszą z samic Smile
Nie widziałem oczywiście samego aktu, ale samica nosiła w pysku ikrę co widać po uwydatnionym podgardlu. Inkubacja powinna trwać ok 21 dni.
[Obrazek: file.php?id=11404]
A na koniec jeszcze dwa zdjęcia samca na których widać charakterystyczną dla lethrinopsów "trąbkę" wywijającą się mocno w dół. Za pomocą niej łatwiej przesiewać im piasek w poszukiwaniu pokarmu.
[Obrazek: file.php?id=11408]
[Obrazek: file.php?id=11407]

W późniejszym czasie pofociłem specyficzne karmienie jakie ostatnio testowałem. Polega na zakopywaniu głęboko w piasku zamrożonych kostek lodu z pokarmem. Jak lód stopnieje zapach jedzenia się roznosi i... zaczyna się totalne szaleństwo!
Pozdrawiam,Kamil.

[650L] Strefa przejściowa Jeziora Malawi...
[160L] Szybko płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Ale ci ładnie to wszystko wyszło. Nie przepadam za Malawi/Tanganika. Ale twoje zdjęcia ryb są super.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Również nie mój biotop ,ale jestem ciekaw jak takie ryby wyglądałyby przy takim oświetleniu jak teraz serwują roślinniaki - ta dyskoteka ledów. 

Może ktoś kiedyś sprawdzi choć na chwilę.
[Obrazek: diyWI0o.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Czas mija, akwarium żyje a rybki rosną i pięknieją... więc może czas na mały foto-spam Smile
Może ktoś z Was będzie miał ochotę zerknąć, zapraszam Smile


Całe akwarium (w rzeczywistości nie jest aż tak ciemne, planuje zmontować i dołożyć dodatkową belkę żeby móc poświecić bardziej do zdjęć) oraz lewa i prawa strona:
[Obrazek: file.php?id=13571]
.
[Obrazek: file.php?id=13572]
.
[Obrazek: file.php?id=13573]
.
Na ostatnim zdjęciu warto zauważyć, że dominującemu samcowi Otopharynx tetrastigma (ten zielonkawy w lewym dolnym rogu bez czarnych kropek) zaczynają dojrzewać rywale - jeden tuż za nim a drugi przy prawej krawędzi i nieco wyżej - mają jeszcze czarne kropki ale wyraźnie nabierają już barw... Także niebawem się zaczną przepychanki i ich relacje zyskają na dynamizmie Smile
Poniżej kilka zdjęć złapanych spontanicznie kiedy na akwarium padało poranne słońce... piękne są te ryby w naturalnym oświetleniu (moje fotki nie oddają oczywiście faktycznej urody):
[Obrazek: file.php?id=13574]
.
[Obrazek: file.php?id=13575]
.
[Obrazek: file.php?id=13576]
.
[Obrazek: file.php?id=13577]
.
[Obrazek: file.php?id=13578]


A teraz coś z innej beczki...
Wcześniej coś wspominałem, że chce próbować karmić ryby zakopując zamrożone w kostkach lodu jedzenie głębiej pod piaskiem. Tym sposobem pobudzając je do naturalnego odruchu poszukiwania jedzenia w podłożu a nie czekania tylko aż w magiczny sposób spadnie "z nieba".
No i metoda sprawdza się świetnie, fajne widowisko. Poniżej kilka fotek dokumentujących to wydarzenie Wink

- Najpierw gatunki typowo przydenne i nawykłe do żerowania w dnie zwietrzyły co się święci i zaczęły szukać...
[Obrazek: file.php?id=13581]
.
- Potem już zrobił się chaos, zamęt i prześciganie się kto chapnie szybciej i więcej... 
[Obrazek: file.php?id=13582]
.
[Obrazek: file.php?id=13583]
.
- A na deser... RYBY-STRUSIE! Big Grin
[Obrazek: file.php?id=13584]
.
[Obrazek: file.php?id=13585]
.
Jak Wam się podoba taki sposób karmienia?? Smile
Może warto popróbować tej metody w Waszych zbiornikach i zobaczyć jak się będą zachowywać różne gatunki przez Was posiadane? Smile
Pozdrawiam,Kamil.

[650L] Strefa przejściowa Jeziora Malawi...
[160L] Szybko płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Dla mnie fajne klimatyczne akwarium, a ostatnia fotka mistrzostwo Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości