Problemów z PO4 ciąg dalszy. Od tygodnia za hamburgiem siedzi woreczek z absorbentem. Ostatecznie kupiłem PhosEx z JBL. Dodatkowo robię podmiany 20 l co 2÷3 dni. Na teście może trochę zbladlo i jest coś między 3 a 5. Dziś dołożyłem drugi woreczek z zakupionego PhosEx. Jak to nie pomoże, to jutro przychodzi jeszcze PhosGuard z Seachema. Może kiepski jest przepływ wody przez absorbent za hamburgiem. Ciężko tam odpowiednio ułożyć woreczek. Może wezmę starego Fan2 i zamiast gąbki włoże sam absorbent ?
Pozostałe parametry na dzień dzisiejszy, to GH 17, KH 8, Ph 7,4. No3 0, No2 0.
Szkoda, że nie zalałem czystym RO to przynajmniej GH i KH było by niskie.
Przy takiej wodzie to nie wiem, kiedy ja te ryby przyniosę że starego akwarium.
Pozostałe parametry na dzień dzisiejszy, to GH 17, KH 8, Ph 7,4. No3 0, No2 0.
Szkoda, że nie zalałem czystym RO to przynajmniej GH i KH było by niskie.
Przy takiej wodzie to nie wiem, kiedy ja te ryby przyniosę że starego akwarium.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego