• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: ZŁA mama

#1
Witam,


Ok. 5 tyg temu wykluły się młode akarki paskowane.
Większośc padła.
Z czasem matka miała 3 potem 2 przez dłuższy czas potem 1 małego do opieki, a od ok. 10 dni - zero.
I tu przedwczoraj patrzę do kogo się tak ona stroszy, zabarwia i atakuje, a tu maluch (ok. 1,2 cm).
W sumie znalazłem 2 maluchy pochowane (drugi jeszcze mniejszy)
Dlaczego matka je atakuje? Podobno opieka trwa cały czas, a na pewno przez kilka miesięcy.

Nie jest to jej pierwsze tarło (ale nigdy się nie utrzymywały dłużej i opieka zawsze mega)

W akwarium (ok. 55 l), nie ma innych ryb. Kilka tyg. temu odłowiłem drugą samicę i kosiarkę, a samiec, nie wytrzymał (ciągle w ukryciu, aż bidul padł)

Czy ktoś się z tym spotkał?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Eee tam, jakie kilka miesięcy. Samica opiekuje się do momentu w którym jest gotowa do następnego tarła.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Na parę Akar paskowanych 55l moim zdaniem jest za małym zbiornikiem. Jeśli samiec ma kąt do ukrycia to po ok. 2tyg. samiczka pozwala mu się opiekować młodymi.
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości