16-11-2019, 22:18 PM
(16-11-2019, 15:41 PM)galimedes napisał(a): Jeżeli pomiary pokazują brak metali to faktycznie można to wykluczyć.
Jednak pamiętajmy ,że stężenia metali szkodliwe dla ryb są dużo mniejsze niż te które zaczynają być niebezpieczne dla człowieka.
Ogólnie rzecz biorąc w przypadku pojedyńczego osobnika , może to być jakiś problem neurologiczny ale gdy kilka osobników ma te same objawy , wówczas na pewno są to warunki środowiskowe - w przypadku ryb , musi to być woda .... ( lub pokarm ..)
No tak, u mnie przypadek dotyczyl parki, wiec musialo byc cos wspolnego dla nich. Jak pisalem obstawiam, ze to czynnik poza Polska. Najbardziej logiczne wydaje sie, ze cos przy odlowie wplynelo na ryby.