• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Filtr, Sump, przepływy

#11
Panowie ale jaką "technikę" w słodkowodnym? Zasys filtra (lub głowica) + grzałka? to tyle. To nie morszczak. Cyrkulator jeśli się stosuje, to i tak musi być w baniaku.
Kubełki mają za dużo minusów jak dla mnie.
Ja osobiście całe życie wszystkie akwaria robię na:

HMF lub kaskada lub głowica pod taflą wody
+
hydroponika na zbiorniku albo obok

Tak żyły do tej pory wszystkie moje zbiorniki od 20L do 720L
Jak ktoś chce mieć jakieś mega złoże biologiczne, to wystarczy do hydroponiki, albo nawet do zbiornika wrzucić kilka kulek Maxspecta (za korzeń czy między skałki) i to tyle. W większości zbiorników już sam piach to gigantyczne i wystarczające złoże biologiczne.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
(08-11-2019, 16:45 PM)Loobo napisał(a): Jak ktoś chce mieć jakieś mega złoże biologiczne, to wystarczy do hydroponiki, albo nawet do zbiornika wrzucić kilka kulek Maxspecta (za korzeń czy między skałki) i to tyle. W większości zbiorników już sam piach to gigantyczne i wystarczające złoże biologiczne.

I co te ukryte kulki zrobią? Bez odpowiedniego przepływu to przecież bakterie ich nie zasiedlą. Na powierzchni powstanie trochę biofilmu bakteryjnego, który wykorzysta wszystkie związki dostępne w otoczeniu, a wewnątrz struktury nic się nie osiedli.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Nie potrzeba takim złożom biologicznym mega przepływu. Wystarczy zwykła cyrkulacja wody w zbiorniku. Bardzo duży przepływ jest wymagany do skutecznej filtracji mechanicznej (jeśli ktoś lubi mieć klarowną wodę i czyste dno zbiornika), albo przy złożach z pelletem węglowodorowym (na przykład te popularne Orca Labs), ale to oddzielna para kaloszy.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
(08-11-2019, 18:31 PM)Loobo napisał(a): Nie potrzeba takim złożom biologicznym mega przepływu. Wystarczy zwykła cyrkulacja wody w zbiorniku. Bardzo duży przepływ jest wymagany do skutecznej filtracji mechanicznej (jeśli ktoś lubi mieć klarowną wodę i czyste dno zbiornika), albo przy złożach z pelletem węglowodorowym (na przykład te popularne Orca Labs), ale to oddzielna para kaloszy.
Nie prawda. Potrzeba na tyle dużego przepływu by zapewnić dostęp wody z substancjami odżywczymi dla całego biofilmu oraz odpowiedniej ilości tlenu(jeśli mowa o nitryfikacji).
Najlepszym przykładem są wszelakie bioballe, które osiągną swoją "wydajność" jedynie w złożach zraszanych, kiedy to pokryte są warstewką wody w pełni nasyconej tlenem. Inaczej to tylko kolejny drogi plastik w filtrze.
To samo tyczy się wszystkich mega porowatych materiałów- muszą być stale i wydajnie omywane wodą, by dochodziło do wymiany wewnątrz ich struktury. Przecież to na chłopski rozum, jeśli wierzchnia warstwa wykorzysta całość substancji odżywczych/tlenu, to z czego mają skorzystać położone te w głębi?
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
U mnie w 720L przerybionym pielęgnicami z SA jest jakieś 4500l/h przepływu w filtracji mechanicznej (pompa DCP-5000 + Głowica Aquael 1500) przez małe gąbki, oraz jakieś 200l/h (mała chińska pompka 3W) przepływu w filtracji biologicznej i młodą jeszcze nie dojrzałą hydroponikę.
Gdyby było tak jak piszesz, to już bym miał katastrofę azotową w zbiorniku.

Nawet przy tych wielkich i grubych cegłach Xport Bio Brick (one są do nitryfikacji również) producent zaleca przepływ 40 - 80 litrów na godzinę, a są przecież też mega porowate jak Maxspecty, Matrixy, czy inne tego typu "wkłady" biologiczne
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
(08-11-2019, 20:06 PM)Loobo napisał(a): U mnie w 720L przerybionym pielęgnicami z SA jest jakieś 4500l/h przepływu w filtracji mechanicznej (pompa DCP-5000 + Głowica Aquael 1500) przez małe gąbki, oraz jakieś 200l/h (mała chińska pompka 3W) przepływu w filtracji biologicznej i młodą jeszcze nie dojrzałą hydroponikę.
Gdyby było tak jak piszesz, to już bym miał katastrofę azotową w zbiorniku.

Nawet przy tych wielkich i grubych cegłach Xport Bio Brick (one są do nitryfikacji również) producent zaleca przepływ 40 - 80 litrów na godzinę, a są przecież też mega porowate jak Maxspecty, Matrixy, czy inne tego typu "wkłady" biologiczne
Odnoszę się do Twojego stwierdzenia jakoby kilka elementów porowatego materiału filtracyjnego, rzuconego byle jak, czy wręcz ukryte za korzeniem czy między skałami, mogło stanowić wydaje i stabilne medium biologiczne.

Takie stwierdzenie jest szkodliwe, bo internet chłonie takie bzdury jak gąbka i tylko czekać aż ktoś wymyśli by nie używać w ogóle filtra tylko wrzucić kilka takich porowatych kulek do baniaka.... A potem płacz....

Druga sprawa, ile tak na prawdę potrzebujemy powierzchni filtracyjnej w naszych baniakach. I czy ten wyścig kto użyje bardziej porowatego złoża ma w ogóle sens. Zaczyna się stosować złoża, które swoją wydajnością przebijają te, używane w oczyszczalniach ścieków komunalnych, gdzie obciążenie azotem jest wielokroć większe niż w nawet najbardziej zasyfionym akwarium. I obawiam się, że powierzchnia wielu tych materiałów jest nieprawdziwa. Dlaczego? Bo może być podobna sytuacja jak z węglem aktywnym, który jest mega porowatym materiałem, ale większość jego porów jest zbyt mała by zmieściła się tam bakteria... Ma mikropory, który zapewniają mu niesamowite właściwości adsorpcyjne, ale do filtracji biologicznej przydają się wyłącznie makropory. Wink
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
A mi sie wydaje ze slowo klucz w tym Waszym "niby sporze" to absorbent

Trzeba rozroznic turbo wydajne zloze jakim np. neomedia czy nawet matrix a absorbent jak purolite czy orca labs nitra guard
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Staram się nie spierać na siłę, tylko piszę co sam stosuję z powodzeniem od jakiegoś czasu i podaję przykłady z zaleceń producentów.

Podobnie też robi wiele osób z klubu Malawi, oraz  w morskich i te praktyki również działają. To nie jest żadna filozofia, ani gdybanie.

No ale jeśli ktoś wie lepiej i pisze że to "bzdura" i  "na chłopski rozum" to nie może działać, to już nie ma co więcej pisać.

Warto może samemu spróbować czasem czegoś nowego.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
(08-11-2019, 16:45 PM)Loobo napisał(a): Panowie ale jaką "technikę" w słodkowodnym? Zasys filtra (lub głowica) + grzałka? to tyle.
Faktycznie minimalizm... Tylko to+to+to i wszystko Big Grin
Sorry ale jak patrze nawet na puste akwa z kilkoma rybami to lubię patrzeć właśnie na nie a nie na zapalającą się diodę grzałki czy głowice produkująca chmurę bąbli drażniących przy fotografowaniu.
Widocznie mamy różne pojęcia minimalizmu.

Co do morszczaka to też nie przesadzaj bo nie trzeba mieć rafinerii żeby cieszyć sie widokiem korali Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Tuptuś tu ma 100% racji sprzęt ma być nie widoczny A w morszaku też nie trzeba niewiadomo ile sprzętu
A co do samej filtracji loobo stosowalem wszystkie i najlepszym połączeniem jest sump +hydroponika hmfa nie zdały egzaminy kubły to wogole tak samo nanurowce jeszcze tylko kaseciaki
Ale pomijając wszystko sump niema konkurencji i jak już tuptuś wspomniał każdy filtruje czym chce
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości