• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Obsada do 576 litrów, Afryka Centralna

#21
No to wracając do obsady:

Jeśli chodzi o rezygnowanie ze stelliferów lub mruków to zdecydowanie polecałbym zrezygnować ze stelliferów. Z ryb które mogą mieć przez nie prze...ne mruki są moim zdaniem zdecydowanie na pierwszym miejscu ale to nie znaczy że są jedyne na tej liście, wiec zrezygnowanie z mruków wcale nie gwarantuje spokoju w baniaku. Co do lifalili to w zbiorniku niebiotopowym ja bym spróbował tym bardziej że warto dla samego zrobienia doświadczenia z rybami trzymanymi głównie w akwa jednogatunkowych (Nie wiem jak sneipas trzyma i jak to wygląda u niego ale to temat do ciągniecia w wątku o lifalili) Tylko że jak to ma być zbiornik biotopowy to lifalili odpada.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Przemyślałem to co tu zostało napisane, poczytałem też inne źródła i popisałem ze Sneipasem, od którego kupię ryby i ostatecznie padło na taką obsadę:
Pantodon buchholzi x2
Gnathonemus petersi x5
Phenacogrammus interruptus x12
Ctenopoma ansorgii lub acutirostre (zależy który będzie dostępny, wolałbym ansorgii, ale póki co wychodzi na to, że będzie acutirostre) x2
Synodontis nigriventris x5
Pielęgnice tym razem z żalem odpuszczam. Sad
Jeśli chodzi o rośliny to dokopałem się do zdjęć pewnego Amerykanina, który sfotografował interesującą mnie rzekę, czyli Luilaka w Parku Narodowym Salonga i widać tam jak na dłoni, że rosną tam anibiasy gilletii i anubias hastifolia. Na hastifolia mój baniak jest za mały, bo ten anubias dorasta do 1,5 m wysokości, ale gilletii jest już w miarę normalnej wysokości, więc zamówiłem na próbę. Zamówiłem dodatkowo anubiasa heterophylla, bo też rośnie w tych rejonach (ale nie widziałem go na zdjęciach w rzece). No i będzie wszędobylska pistia, bolbitis heudelotii oraz lotos tygrysi. Lotos trochę naciągany, bo rosną tam inne nymphaea, których nie potrafię tak naprawdę zidentyfikować, no ale i tak jak większość lotosów i grzybieni są zapewne niedostępne u nas w Polsce i w ogóle w Europie z powodu ich inwazyjnego charakteru.
Woda w Luilaka jest herbacianego koloru, o pH około 5, z temperaturą 25 stopni, więc taka będzie też i u mnie.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Wracam po dłuższej nieobecności z nowymi informacjami i pytaniem. Smile
Zakupiłem i wpuściłem wyżej wymienioną obsadę, ale w troszkę innej ilości:
Gnathonemus petersi 9 szt
Phenacogrammus interruptus 12 szt
Synodontis nigriventris 12 szt
Cteponoma ansorgii 6 szt
Motylowców nie dostałem.
Niestety, start z nową przygodą akwarystyczną okazał się mocnym falstartem: 7 z 9 mruków padło w kilka dni. Dołączyły do nich 3 świeciki i 3 opaczki.
O dziwo buszowce są w komplecie, a wobec nich miałem największe obawy.
Nie chcę się rozpisywać na temat tych zgonów, można to określić w jednym zdaniu: doprowadziły do tego prawdopodobnie stres, transport i wahania temperatury. Może coś jeszcze, nie wiem, wmawiam sobie, że to stres spowodowany transportem, bo woda i aklimatyzacja były ideał.
W każdym razie muszę uzupełnić obsadę, która padła. I tu pojawia się pytanie. No nie mogę przecierpieć, że nie mam żadnej pielęgnicy. Smile Hemichromisy odpadają, wiadomo - zabiłyby większość obsady.
Czy z obecnymi rybami dogada się któraś z pielęgnic mianowicie. congochromis dimidiatus lub pelmatochromis nigrofasciatus? Już widzę jak będą one dostępne, ale zapytać warto. Wink Chodzi mi ciągle o tę poprawność biotopową, a właśnie się zorientowałem, że niestety w rzece Luilaka nie żyje pelvicachromis pulcher, który od zawsze mnie się podobał. No chyba że będę dopasowywał taką obsadę w którejś z rzek Kamerunu, np. Sanaga, którą też kiedyś miałem na oku, aby ten pulcher był poprawny, ale wątpię żeby moje buszowce żyły w tej rzece...
Trudne jest życie kandydatów na biotopowca... Smile To naprawdę trudna sztuka żeby stworzyć dobrą i poprawną obsadę,nie wspomnę już o cieszącej oko aranżacji...

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Congochromisy do takiego baniaka to na zmarnowanie. Wink Za małe, nie poradzą sobie przy takiej obsadzie. Ale Pelmatochromisy bardzo dobrze by mogły tu współgrać, i są dostępne w Niemczech. Big Grin

Pulchery w Kamerunie żyją tylko z zlewni Ndonga, cały czas cicho liczę że uda mi się dostać tą populację- wygląda zupełnie inaczej niż standardowe czerwonobrzuche:
[Obrazek: untitled%20%201125.jpg]
[Obrazek: untitled%20%201124.jpg]
źródło: https://www.nvcweb.nl/artikelen/afrika/r...oon-deel-2
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Co tu dużo pisać, piękne są.
Pocieszyłeś mnie tymi pelmatochromisami, dzięki. Big Grin Odezwę się do Arsika, mam nadzieję, że mi je ściągnie. Smile
Sprawdzałem badania rzeki Sanaga w Kamerunie - nie złowiono tam żadnych barwniaków. Poza tym, te dane czytam na gbif.org, a dane zawarte są przez Fishbase, a dane te na są oparte na konkretnych badaniach, przynajmniej nie ma ku temu żadnych przesłanek. Dlatego nie uważam tego za pewnik.
Na zmianę obsady nie ma już szans, muszę zakończyć to babskie rozkapryszenie co do obsady i działać na tym co już mam i z czego tak naprawdę jestem zadowolony. Tylko wiadomo, zawsze coś tam by się chciało mieć, a nie zawsze można, tym bardziej jak chce się mieć poprawnie biotopowo.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Tak, w Sanadze nie ma Pelvicachromisów, są za to Parananochromisy(niedostępne P. elobatus Big Grin). Do tego Coptodony i inne "tilapie".
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Dokładnie. Jeśli chodzi o interesującą mnie Luilakę to z pielęgnic pływają tam następujące ryby:
[Obrazek: 32d9262aaa186c281ed0e45dac3656fb.jpg]

Niestety to w większości spore ryby. I zapewne średnio dostępne. Ale na tego pelmatochromisa nigrofasciatusa zagiąłem parol. Smile

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
No to ciśnij, bo to są bardzo niedoceniane pielęgnice z WA!
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Trzymam kciuki, Pelmatochromis nigrofasciatus to nie tylko niedoceniana, ale jednocześnie jedna z najpiękniejszych pielęgnic z Afryki Zachodniej. I do tego dosyć spokojna. Mimo wielkości parkę można spokojnie trzymać w metrowym akwarium. Powodzenia, bo było to kiedyś moje marzenie ale się poddałem.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Chętnie sprawdzę ich piękno. Smile
No właśnie ja chciałbym mieć docelowo parkę, ale czy będzie dało radę kupić samca i samicę to się okaże. Nie chciałbym kupić np. 4 sztuk żeby się dobrały, bo to będzie już raczej za dużo w akwarium.
Niby moje obecne ryby są młode, jeszcze ich za bardzo nie widać w akwarium, szczególnie opaczków, ale z czasem będą rosnąć i może zacząć być ciasno.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości