Liczba postów: 90
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jul 2019
Reputacja:
0
Dzień dobry, założyłem zbiornik 120x40x50. Zdecydowałem że główną rolę będą odgrywały w nim pielęgniczki. Mam jednak problem z dobrym dobraniem układu. Pozostała część obsady jaką planuję(operować będę nazwami polskimi):
Kirysek sterby- 10szt
Otosek- 8-10szt
Barwieniec czarny- 10 szt
Jaki układ boliwijek byłby odpowiedni do tego litrażu? Z możliwością dorzucenia w późniejszym czasie jakiegoś haremiku Apistogramma?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,330
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
2 pary max. Możesz sppróbować z 3+3 ale przygotuj się że jedna para nie będzie miała życia. Poczytaj wątki o nich na forum:
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1537
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=423
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 90
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jul 2019
Reputacja:
0
(27-10-2019, 12:21 PM)piotrK napisał(a): 2 pary max. Możesz sppróbować z 3+3 ale przygotuj się że jedna para nie będzie miała życia. Poczytaj wątki o nich na forum:
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1537
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=423
Okej, dzięki za pomoc
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 68
Liczba wątków: 9
Dołączył: Aug 2018
Reputacja:
0
Ja na dnie 120x45 mam układ 3+3 lub 4/2. Spokojnie dają radę.
Podziękowania złożone przez: