25-02-2020, 22:10 PM
Okazuje się, że jeszcze wiele nauki przede mną. To co wydawało mi się, że wskazywało na odbyte tarło nie było nim niestety.
A może coś jest nie tak z samicą... ? Scenariusz tego co bylo teraz między Zuzą i Januszem był w zasadzie prawie identyczny jak było kiedyś z Zuzą i Karlusem.
Najpierw były wzajemne harce i umizgi, potem Zuza okopała się w kokosie, siedziała tam kilka dni, a potem samiec zajmował kokos i ciągle ją przeganiał. I nie było ani ikry ani narybku. Janusz już jest ojcem więc zakładam , że to nie jego wina. Czýżby Zuza miała jakieś problemy ? A może coś wyjadło ikrę ? I stąd nerwowość i zlość samców? Za pierwszym razem mogły to być kiryski a teraz może młode z poprzedniego miotu.
A może coś jest nie tak z samicą... ? Scenariusz tego co bylo teraz między Zuzą i Januszem był w zasadzie prawie identyczny jak było kiedyś z Zuzą i Karlusem.
Najpierw były wzajemne harce i umizgi, potem Zuza okopała się w kokosie, siedziała tam kilka dni, a potem samiec zajmował kokos i ciągle ją przeganiał. I nie było ani ikry ani narybku. Janusz już jest ojcem więc zakładam , że to nie jego wina. Czýżby Zuza miała jakieś problemy ? A może coś wyjadło ikrę ? I stąd nerwowość i zlość samców? Za pierwszym razem mogły to być kiryski a teraz może młode z poprzedniego miotu.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego