26-08-2019, 20:27 PM
(26-08-2019, 18:17 PM)Rivulatus darek napisał(a):Nie zgodzę się z tym twierdzeniem ale każdy ma prawo myśleć co innego.(25-08-2019, 19:22 PM)teo napisał(a): Cały problem w dyskusji o akwariach środowiskowych czy biotopowych wiąże się ze zbyt dosłownym rozumieniem tych słów. Zazwyczaj udaje się stworzyć jakąś namiastkę lub niewielki wycinek natury pozbawiony wielu ważnych elementów. W takim przypadku, „para – biotopowy” lub „para – środowiskowy” lepiej oddaje to co chce stworzyć akwarysta. Czym głębiej poznajemy zależności między elementami środowiska naszych ryb to wyraźniej widać bariery na które natrafiamy, przy realizacji takich pomysłów. Mam na myśli np. techniczne, które często są nie do pokonania. Dlatego jesteśmy skazani na „para …” albo „omc …”. Natomiast można złożyć świetnie prosperujące akwarium składające się z ryb i roślin całkiem nie bitopowych o czym piszą dobitnie forumowicze wyżej.Akwarystyka biotopowa to wyzsza szkola jazdy , nie wszystkich na nia stac i nie wszyscy maja taka wiedze i umiejetnosci . Troche jak z umiejetnoscia jazdy samochodem 99% z nas prowadzi samochod ale tylko nieliczni robia to bardzo dobrze a juz tylko elity stac na samochod rajdowy i maja umiejetnosci by sie scigac na torze .
W tym wątku jest inny pocieszający fakt. Dyskutanci zaczynają zwracać uwagę, że opcja 0 - 1 w akwarystyce nie ma zastosowania. Co oznacza, że młodzieńczy radykalizm odchodzi do lamusa i forum dorośleje.