31-07-2019, 15:31 PM
(23-07-2019, 09:03 AM)dzikakuna napisał(a): Sklepowe Ramirezy zazwyczaj są w słabej formie. To delikatne ryby. Skoki parametrów wody i zmiany biologii powodują osłabienie i najczęściej kończy się atakiem wiciowców. Objawy już znasz. Białe kupy, nie pobieranie pokarmu, śmierć.
Większość Twoich ryb to pielęgnice z Ameryki Centralnej które będą przytłaczać i stresować małe Ramirezy. Mają one inne wymagania niż południowo amerykańskie pielęgniczki i otoski.
Jeśli podobają Ci się Ramirezy to poświęć im osobne mniejsze akwarium.
Więcej o Ramirezach w wątkach o nich:
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=...s+ramirezi
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=...s+ramirezi
https://cichlidae.pl/search.php?action=r...order=desc
Dziekuje bardzo za wyczerpujaca odpowiedz.
Wiec po prostu obsada im nie pasuje. Myslalem ze w takim sporym zbiorniku wszyscy dla siebie znajda miejsce. Wiciowce tak myslalem ze to musza byc jakies pasozyty, nawet zastanawialem sie nad kupnem mikroskopu zeby to sprawdzic. No trudno musze odpuscic ramirezy jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.