31-05-2019, 07:23 AM
Witajcie,
przez totalny bałagan w spółdzielni mieszkaniowej jestem w trakcie zmiany obsady w akwarium ... nieważne z resztą, ważne to co poniżej.
Akwarium 200x60x60, czyli standardowe 720l. Dosyć serdecznie mamy na dłuższy czas dużych ryb, mąż kocha pielęgniczki - będę dobrą żoną Temat mam nadzieję do realizacji w okolicy miesiąca po przebrnięciu przez problemy formalne.
Troszkę wiemy co chcemy, troszkę się gubimy.
Aby uniknąć totalnego chaosu w poście poniżej co mam:
- dno powierzchni 200x60;
- dostęp do RO;
- kranovit warszawski - dane z wodociągów (ostatnie z marca b.r.):
pH 7,6
przewodność (µS/cm) średnia 835 max 964
twardość (mgCaCO[sub]3[/sub]/l) max 221;
- filtrację chcę oprzeć na JBL e1500, w tej chwili jest kaseciak ale nie widzę takiej pralki przy pielęgniczkach - także dojrzała biologia będzie;
- sporo korzeni i innego tałatajstwa aby zagracić dno.
Pytania na tym etapie:
1. Czy akwarium zalać czystym RO czy jednak zmieszać z kranówką ?
2. Polecany piasek znajdę sobie na forum, ale czy jesteście mi w stanie powiedzieć ile ja go mniej więcej potrzebuję ? Odnoszę wrażenie, że to będzie w okolicach 100 kg. Mam sporo valisneria gigantea i chcę ją zostawić - stąd pytanie ile tego piasku bo mam problem aby ogarnąć przy tej powierzchni.
Co już wiemy co byśmy chcieli:
1. Apistogramma cacatuoides - i tutaj dwie opcje - albo tylko ta pielęgniczka w układzie 5+8 (nie przesadzamy?) albo dwa gatunki, ale nie potrafię dobrać towarzystwa
2. Laetacara dorsigera - ujęły nas totalnie , ale zastanawiam się bo czytając posty na forum wywnioskowałam, że zajmuje troszkę inny poziom zbiornika i mogę je potraktować jakby oddzielnie, poza punktem wyżej - proszę , ewentualnie mnie naprostujcie. Pomyślałam, że może 2 lub 3 pary ? Zapewne na początek i tak wpuszczę 8-10 maluchów.
Zależy mi na maluchach - niekoniecznie odchowaniu totalnej ilości, ale jednak widok samicy wyprowadzającej młode to jest coś i tutaj zaczynają się problemy bo próbuję łączyć dostępność zarówno gatunku jak i przystępność cenową.
Chciejstwa, ale nie wiem czy mogę i w jakiej ilości i w jakiej konfiguracji:
1. Kiryski - czytałam o świętej trójcy apisto pod tym względem, ale czy wyrośnięty samiec kakadu nie skonsumuje ich ? Natomiast czy większe, np pandy nie zapolują na narybek ? Doradźcie czy mogę (czy nie przegnę w ilości ryb przy dnie) i ewentualnie które i ile sztuk
2. Maluchy do toni - i tutaj kryterium to jednak cena bo aby było widać te ryby to muszę pewnie zakupić min 50 szt jak nie więcej. Co sądzicie o Hyphessobrycon amandae czy Hyphessobrycon ornatus ?
Zastanawiam się jeszcze nad większą rybą do toni, np skalar czy skośnopręga, ale zupełnie bez ciśnienia i nie mam parcia. Chyba bym nawet wolała dwa stadka maluchów do toni.
Z góry Wam dziękuję za pomoc i z niecierpliwością czekam na wskazówki.
przez totalny bałagan w spółdzielni mieszkaniowej jestem w trakcie zmiany obsady w akwarium ... nieważne z resztą, ważne to co poniżej.
Akwarium 200x60x60, czyli standardowe 720l. Dosyć serdecznie mamy na dłuższy czas dużych ryb, mąż kocha pielęgniczki - będę dobrą żoną Temat mam nadzieję do realizacji w okolicy miesiąca po przebrnięciu przez problemy formalne.
Troszkę wiemy co chcemy, troszkę się gubimy.
Aby uniknąć totalnego chaosu w poście poniżej co mam:
- dno powierzchni 200x60;
- dostęp do RO;
- kranovit warszawski - dane z wodociągów (ostatnie z marca b.r.):
pH 7,6
przewodność (µS/cm) średnia 835 max 964
twardość (mgCaCO[sub]3[/sub]/l) max 221;
- filtrację chcę oprzeć na JBL e1500, w tej chwili jest kaseciak ale nie widzę takiej pralki przy pielęgniczkach - także dojrzała biologia będzie;
- sporo korzeni i innego tałatajstwa aby zagracić dno.
Pytania na tym etapie:
1. Czy akwarium zalać czystym RO czy jednak zmieszać z kranówką ?
2. Polecany piasek znajdę sobie na forum, ale czy jesteście mi w stanie powiedzieć ile ja go mniej więcej potrzebuję ? Odnoszę wrażenie, że to będzie w okolicach 100 kg. Mam sporo valisneria gigantea i chcę ją zostawić - stąd pytanie ile tego piasku bo mam problem aby ogarnąć przy tej powierzchni.
Co już wiemy co byśmy chcieli:
1. Apistogramma cacatuoides - i tutaj dwie opcje - albo tylko ta pielęgniczka w układzie 5+8 (nie przesadzamy?) albo dwa gatunki, ale nie potrafię dobrać towarzystwa
2. Laetacara dorsigera - ujęły nas totalnie , ale zastanawiam się bo czytając posty na forum wywnioskowałam, że zajmuje troszkę inny poziom zbiornika i mogę je potraktować jakby oddzielnie, poza punktem wyżej - proszę , ewentualnie mnie naprostujcie. Pomyślałam, że może 2 lub 3 pary ? Zapewne na początek i tak wpuszczę 8-10 maluchów.
Zależy mi na maluchach - niekoniecznie odchowaniu totalnej ilości, ale jednak widok samicy wyprowadzającej młode to jest coś i tutaj zaczynają się problemy bo próbuję łączyć dostępność zarówno gatunku jak i przystępność cenową.
Chciejstwa, ale nie wiem czy mogę i w jakiej ilości i w jakiej konfiguracji:
1. Kiryski - czytałam o świętej trójcy apisto pod tym względem, ale czy wyrośnięty samiec kakadu nie skonsumuje ich ? Natomiast czy większe, np pandy nie zapolują na narybek ? Doradźcie czy mogę (czy nie przegnę w ilości ryb przy dnie) i ewentualnie które i ile sztuk
2. Maluchy do toni - i tutaj kryterium to jednak cena bo aby było widać te ryby to muszę pewnie zakupić min 50 szt jak nie więcej. Co sądzicie o Hyphessobrycon amandae czy Hyphessobrycon ornatus ?
Zastanawiam się jeszcze nad większą rybą do toni, np skalar czy skośnopręga, ale zupełnie bez ciśnienia i nie mam parcia. Chyba bym nawet wolała dwa stadka maluchów do toni.
Z góry Wam dziękuję za pomoc i z niecierpliwością czekam na wskazówki.