[Bernard]

Mam pomysł na powiększenie głównego akwarium. Obecnie to ok. 700 l (190 cm) i obsługują go dwa kubełki + głowica z gąbką i jest ok. Myślę o zbiorniku 250/60/60 cm i pojawia się problem filtracji. Oczywiście mogę dodać trzeci kubełek lub wymienić te co mam na większe/wydajniejsze, np. Eheim 2080, ale to dość droga sprawa. Myślałem o sumpie, chociaż nie mam o tym większego pojęcia. Mieszkam w bloku - o ile akwarium do 900 l powinno być ok, dodatkowy sump to byłoby zbyt duże obciążenie dla stropu (żeby spać spokojnie). Taki sump musiałby mieć pewnie ok. 200 l. Poza tym komin zbiera wodę z górnych partii akwarium...
Pomyślałem sobie o rozwiązaniu, w którym w rogach akwarium miałbym wklejone szyby, a za nimi filtrację  -np. 25/25/55 cm lub 20/30/55, ale nie wiem, czy byłoby to dobre rozwiązanie i jak się do tego zabrać (oczywiście wykonanie zleciłbym firmie, która będzie kleiła zbiornik). Wyobrażam sobie, że woda byłaby zaciągana ze zbiornika zwykłymi rurkami od kubełków, w środku byłyby jakieś głowice, które napędzałyby odpływ wody do akwarium. 
Niewątpliwym plusem byłoby to, że cała woda byłaby wewnątrz akwarium. Minusem natomiast to, że połowę powiększonego litrażu nowego akwarium przeznaczyłbym na filtrację. 
Może ktoś ma podobne rozwiązanie i mógłby się podzielić doświadczeniami. 
Jakieś sugestie?