Miałem barlowi z Pterophyllum scalare sp.peru ale niestety choroba wszystko pojmała w swe szpona Zostały mi dwie samiczki i samczyk które przełożyłem do 60-tki , i do wczoraj było spoko , a dzisiaj znalazłem pięknego samca dead Samiczka dominująca była strasznie agresywna przez ostatnie dni , ale nie wykluczam że choroba nawróciła :/
Ruki zamówienie dopracujemy na PW bo z barlowi nie zreygnuję
Ruki zamówienie dopracujemy na PW bo z barlowi nie zreygnuję