14-03-2019, 23:52 PM
Odświeżę własny temat. Po kilku tygodniach pojawiania się to na jednej to na drugiej rybie zmiany skórne zniknęły. Ryby zachowywały się normalnie, wszystkie ładnie jadly. Od kilku dni mam jednak problem.
Jedna z palet która do tej pory była pierwsza do żarcia zaczęła słabo jeść. Dziś zauważyłem u niej przezroczyste ciągnące odchody. Dziś nic nie zjadła, jest osowiała, kolory ma ok.
Akwa na 300 litrów brutto, 6 dorosłych dzikich paletek. Ph 5,3-5,4, twardosci zerowe, tds 45 ppm, No3 7,5, no2 0,05, nh4 0, po4 0,8. Woda czyste ro z dodatkiem przesaczu torfowego. Nic ostatnio nie zmieniałem. Podmiany 50 litrów co tydzień. Karmione mrożona artemia, wodzieniem, czerwonym robakiem, lassonogiem, soft line american i granulki z probiotykiem tropical. Innych ryb w akwa nie ma.
Mam mlp, zacząć leczenie czy jeszcze obserwować?
Jesli leczyć to odlowic ta jedna sztukę do kwarantanny czy leczyć wszystkie?
Jedna z palet która do tej pory była pierwsza do żarcia zaczęła słabo jeść. Dziś zauważyłem u niej przezroczyste ciągnące odchody. Dziś nic nie zjadła, jest osowiała, kolory ma ok.
Akwa na 300 litrów brutto, 6 dorosłych dzikich paletek. Ph 5,3-5,4, twardosci zerowe, tds 45 ppm, No3 7,5, no2 0,05, nh4 0, po4 0,8. Woda czyste ro z dodatkiem przesaczu torfowego. Nic ostatnio nie zmieniałem. Podmiany 50 litrów co tydzień. Karmione mrożona artemia, wodzieniem, czerwonym robakiem, lassonogiem, soft line american i granulki z probiotykiem tropical. Innych ryb w akwa nie ma.
Mam mlp, zacząć leczenie czy jeszcze obserwować?
Jesli leczyć to odlowic ta jedna sztukę do kwarantanny czy leczyć wszystkie?