29-11-2018, 18:58 PM
No faktycznie to ma sens, że najsilniejszy nie wyładuje całej agresji na jednym osobniku, bo drugi będzie się kręcił niedaleko :-). Opcja 1+2 z kilkoma kiryskami też interesująca. Tym bardziej, że zawsze miałem do nich słabość
Póki co mam jeszcze trochę czasu, akwarium dojrzewa, a korzenie się moczą. Połowa już tonie, ale jeszcze te największe okazy są oporne .
Dzięki za pomoc
Póki co mam jeszcze trochę czasu, akwarium dojrzewa, a korzenie się moczą. Połowa już tonie, ale jeszcze te największe okazy są oporne .
Dzięki za pomoc