12-10-2018, 08:11 AM
Może jak się zaaklimatyzują to takie są, ale nie po wyjęciu z wody środowiska naturalnego. Nawet z pojemnikach zalanych wodą z miejsca połowu, w pojemniu napowietrzania i tak nie chroni przed paleniem płetw. Nawet nie wiem czy to reguła czy akurat nam (mi) się to tak przytrafiło?!
Podobnie G. balzani w naszych opinach uchodzi za twardą rybę, ale w środowisku naturalnym wyjęcie jej z wody np. przekładając z siatki do wiaderka itp na około 10s kończy się śmiercią w dość krótkim czasie...i im ryby młodsze tym bardziej wrażliwe. To moje obserwacje, ale myślę, że Piotr może to potwierdzić
Podobnie G. balzani w naszych opinach uchodzi za twardą rybę, ale w środowisku naturalnym wyjęcie jej z wody np. przekładając z siatki do wiaderka itp na około 10s kończy się śmiercią w dość krótkim czasie...i im ryby młodsze tym bardziej wrażliwe. To moje obserwacje, ale myślę, że Piotr może to potwierdzić