07-04-2018, 00:31 AM
Tekstowy update, bo w końcu mam co ogłosić .
Okazało się, że idealnie działające połączenie jajożyworódki+traszki waltla nie działa tak dobrze w wypadku żyworódek. Jajożyworódki mają na tyle mały narybek, że moje waltle je ignorowały, a zdrowej ryby traszka nie jest w stanie złapać- więc podrostków i dorosłych mi nie zjadały wcale. W przypadku żyworódek narybek, na tyle duży by wzbudzić zainteresowanie traszek, chwilę po porodzie i jeszcze nieporadny okazywał się być łakomym kąskiem dla waltli. Waltle odseparowałem i widzę, że w końcu pływa grupka młodych .
Okazało się, że idealnie działające połączenie jajożyworódki+traszki waltla nie działa tak dobrze w wypadku żyworódek. Jajożyworódki mają na tyle mały narybek, że moje waltle je ignorowały, a zdrowej ryby traszka nie jest w stanie złapać- więc podrostków i dorosłych mi nie zjadały wcale. W przypadku żyworódek narybek, na tyle duży by wzbudzić zainteresowanie traszek, chwilę po porodzie i jeszcze nieporadny okazywał się być łakomym kąskiem dla waltli. Waltle odseparowałem i widzę, że w końcu pływa grupka młodych .
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"