08-08-2017, 20:57 PM
Ponad pół roku później - trochę się rozrosło, trochę korzeni domoczyłem, ale jakoś liśćmi dna zasypać nie mam serca.
Dokupiłem pandy z innego źródła- okazały się bezproblemowe.
Kakadu poza tarłem też nikomu nie wadzi. Choć przy pierwszym był chyba najagresywniejszy.
Ciągle marzy mi się jakaś mikroławica na powierzchnię- upchnie się tam z 6-8 pstrążnic? Ewentualnie podajcie proszę jakieś alternatywy.
Dokupiłem pandy z innego źródła- okazały się bezproblemowe.
Kakadu poza tarłem też nikomu nie wadzi. Choć przy pierwszym był chyba najagresywniejszy.
Ciągle marzy mi się jakaś mikroławica na powierzchnię- upchnie się tam z 6-8 pstrążnic? Ewentualnie podajcie proszę jakieś alternatywy.