11-02-2017, 03:11 AM
Kupiłem u tego gościa 5 J. ornatus. Wyglądało to tak, że zdzwoniłem się z nim i w drodze do hodowli "Pielęgnice Afrykańskie" do Żor wstąpiłem do Świętochłowic. Hodowla bardzo duża, sutereny zastawione akwariami, chyba z 30 naliczyłem i tak:
- 1 świetlówka na suficie, ciemno jak w dupie, generalnie tylko akwaria świeciły
- wodę lał do worka prosto z kranu, jak mu zwróciłem uwagę to dopiero wlał z akwarium
- zagarnął siatką stado ryb i wrzucał Naskalniki jak leciało, jak moja kobieta powiedziała, że ona by chciała sobie te ryby wybrać to tylko burknął, że przecież wszystkie są takie same
- jako, że światła nie było to dopiero przed garażem zobaczyłem, że w worku są ryby
- w domu okazało się, że 2 ryby były ledwo żywe, płetwy poobgryzane itp. (foto w moim temacie z tanganiką)
- generalnie tylu zwłok w akwariach nie widziałem w żadnym sklepie zoologicznym, a co dopiero w hodowli
- F1 BUAHAHAHA niezły żart, narybek w akwariach i kotniki w co drugim większym, chłop to rozmnaża na bieżąco
- reklamował się na FB na grupie "Pyszczaki Malawi-Tanganika", wrzucił zdjęcia pomieszczenia i było cud miód, z tym że rozkład pomieszczenia się zmienił i w owych niskich suterenach sufit się podniósł i nawet okno wyrosło. Tak. Pod ziemią.
- 20zł za sztukę ryb gorszych niż w zoologu
Walić typa na czarną listę jak dla mnie.
- 1 świetlówka na suficie, ciemno jak w dupie, generalnie tylko akwaria świeciły
- wodę lał do worka prosto z kranu, jak mu zwróciłem uwagę to dopiero wlał z akwarium
- zagarnął siatką stado ryb i wrzucał Naskalniki jak leciało, jak moja kobieta powiedziała, że ona by chciała sobie te ryby wybrać to tylko burknął, że przecież wszystkie są takie same
- jako, że światła nie było to dopiero przed garażem zobaczyłem, że w worku są ryby
- w domu okazało się, że 2 ryby były ledwo żywe, płetwy poobgryzane itp. (foto w moim temacie z tanganiką)
- generalnie tylu zwłok w akwariach nie widziałem w żadnym sklepie zoologicznym, a co dopiero w hodowli
- F1 BUAHAHAHA niezły żart, narybek w akwariach i kotniki w co drugim większym, chłop to rozmnaża na bieżąco
- reklamował się na FB na grupie "Pyszczaki Malawi-Tanganika", wrzucił zdjęcia pomieszczenia i było cud miód, z tym że rozkład pomieszczenia się zmienił i w owych niskich suterenach sufit się podniósł i nawet okno wyrosło. Tak. Pod ziemią.
- 20zł za sztukę ryb gorszych niż w zoologu
Walić typa na czarną listę jak dla mnie.