[Ruki]

Wiele gatunków nicieni jest uodpornionych właśnie na Levamisol. A ta mieszanka substancji w MLP bierze się właśnie stąd żeby działać jak najszerzej. Tak czy owak MLP jest znacznie mniej toksyczne niż Levamisol.

Notoryczne stosowanie w chwili obecnej MLP, jako medykamentu na wszystko, sprawi że jeszcze więcej pasożytów uodporni się na flubendazol i prazikwantel. A o toksyczności MLP nic nie pisałem.

Co do mrożonek "słonowodnych" to chodzi mi raczej o pewną ogólną tendencję do twierdzenia, że one są bezpieczne bo są "słonowodne". Jest to po prostu nieprawda.

Ale ta dyskusja jest trochę czcza, bo dyskutujesz o czymś, co nie zostało stwierdzone przez mnie ani w tekście ani teraz.

Na stwierdzenie, że Vibrio są "najmniejszym" zmartwieniem niestety nie mam dobrej odpowiedzi. Jesteś w wielkim błędzie.

Napisałem, że jeśli mrożonki są kiepskiej jakości to Vibrio jest najmniejszym zmartwieniem. Vibrio idzie fajnie i szybko wyleczyć(o ile dobrze zareagujemy), z zatruć pokarmowych ryby zazwyczaj wychodzą sztywne, a leczenia nie ma.
Nie napisałem nigdzie, że Vibrio jest ogólnie najmniejszym zmartwieniem. Proszę nie przekręcać moich słów.