03-01-2016, 16:01 PM
A ja myślę, że to nie takie proste. I wierz mi Ruki, że nie mam lepszego planu niż udowodnić to o czym piszesz, ale jakoś mi nie wychodzi. Doprowadziłem do tarła w dużym akwarium imitującym biotop najlepiej jak umiałem i młode wyszły takie, że co chwilę ktoś mi każe je ukatrupić Myślę, że tajemnica jest pogrzebana w składzie "syfu" czyli mówiąc bardziej naukowo nie wiem co się kryje w detrytusie na zalanych przez Amazonkę terenach. Zaczynam podejrzewać, że mogą być tam nie tylko rośliny i glony, ale i zwierzęta. Jakie, nie wiem. Może młode dyski są padlinożerne? Nie wiem. Ale przez najbliższy czas (lata do znudzenia ) będę starał się znaleźć odpowiedzi na te pytania. Na tą chwilę odpaliłem te tarliska z kilku powodów. Przede wszystkim chcę sprawdzić czy para w tej odmianie może mięć na przykład setkę albo dwie dobrze rozwiniętego potomstwa. Po drugie przy sterylnym akwarium mogę tuningować parametry wody, aby określić te najbardziej wydajne i po trzecie trochę to reperuje budżet akwarystyczny i są fundusze na kolejne ryby i doświadczenia