29-10-2015, 20:56 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-10-2015, 21:07 PM przez boroanfisa.)
W związku z wieloma urządzeniami jakie pracują u mnie w akwarium i poza nim, dokładałem coraz więcej przedłużaczy i złodziejek. W końcu nie było już miejsca na nowy przedłużacz, a plątanina kabli doprowadzała mnie do szału. Chyba każdy z nas ma podobny problem w szafce akwariowej. Postanowiłem zrobić małą rozdzielnię pod akwarium żeby zaprowadzić trochę porządku.
Za podstawę do wykonania całości użyłem sklejki wodoodpornej o grubości 1,5 cm, 8 gniazdek natynkowych, 9 włączników kołyskowych podświetlanych różne kolory, 3 metry kabla 3 x 0,75, wtyczka i kilka dodatkowych pierdoł.
platanina kabli
Po godzinie wycinania dziur stwierdziłem że lepiej było gniazdko mocować na sklejkę a nie dać je od dołu. Estetyka na chwile obecną pozostawia wiele do życzenia ale niestety nie dysponuję super profesjonalnym sprzętem w swoim garażu. Jak już wszystko poskładam i się pryśnie farbą to powinno to wyglądać lepiej.
Większe otwory są pod lepszej jakości gniazdka na których będzie pracować grzałka i 3 filtry. Otwory na włączniki nie są idealnie wywiercone bo wiertarka ma bicie na główce ( chałupnicza robota słabym sprzętem).
Za podstawę do wykonania całości użyłem sklejki wodoodpornej o grubości 1,5 cm, 8 gniazdek natynkowych, 9 włączników kołyskowych podświetlanych różne kolory, 3 metry kabla 3 x 0,75, wtyczka i kilka dodatkowych pierdoł.
platanina kabli
Po godzinie wycinania dziur stwierdziłem że lepiej było gniazdko mocować na sklejkę a nie dać je od dołu. Estetyka na chwile obecną pozostawia wiele do życzenia ale niestety nie dysponuję super profesjonalnym sprzętem w swoim garażu. Jak już wszystko poskładam i się pryśnie farbą to powinno to wyglądać lepiej.
Większe otwory są pod lepszej jakości gniazdka na których będzie pracować grzałka i 3 filtry. Otwory na włączniki nie są idealnie wywiercone bo wiertarka ma bicie na główce ( chałupnicza robota słabym sprzętem).