[mei]

Nikaraguańska z Elliotka da radę.
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=917 u rysiba było cacy, nikt się nie czepiał, a widzę też tam Twoje komentarze mei, elliotki wcale nie są takie łagodne

Co do piasku to polecam Ci jak najmniejszą granulacje

Moje posty tam są o roślinach a nie o obsadzie. Po drugie ryby były ze sobą od małego, to trochę inaczej niż jak chcesz sobie wrzucić dorosłe parki. 

Po trzecie, to jednak mimo wszystko, wydaje mi się że trochę za mało znasz ten biotop i nie tylko, aby z taką pewnością siebie cokolwiek doradzać. Widziałam że przepraszałeś tu kogoś, że niby nauczyłeś się czegoś, a może jednak nie? Piotr trochę namieszał bo mu pamięć jak zwykle zawodzi ale nanoluteusy, które Ci sprzedał, ma ode mnie a nie od soltarusa (on tylko pośredniczył i pomagał). Także jedna prośba, dbaj o nie i nie rób głupot bo nie tylko chłopaki będą na Ciebie źli. Przede wszystkim nie staraj się doradzać innym póki sam nie nabyłeś większego doświadczenia. Ryby z CA to nie jest prosta bajka jak wsadzenie neonków do kirysków. 


Co do pytania kolegi, Teoretycznie elioty młode możesz połączyć z młodymi miodowymi, sajicami, myrnae pewnie też, z nikami od małego też może się udać ale to jest już ryzyko, temu ja bym odradzała. Niki wydają się być łagodne ale szczególnie podczas tarła może wyjść z nich demon i lubią wtedy mocno gryźć. A mają warunki do tego, zęby jak tarki do zrywania łusek.