06-11-2011, 11:16 AM
no i pojawiła się wczoraj nadzieja, byłem w sklepie, jednym z nielicznych gdzie właściciel jest nie tylko handlarzem ale również pasjonatom i zna się na rybach, które sprzedaje i na hasło lustrzeń meksykański wiedział o czym mowa i nawet widział je kilka tygodni temu w ofercie jakieś hurtowni, w której się zaopatruje - zapisał sobie i będzie miał te ryby na uwadze, więc kto wie, może za kilka kolejnych tygodni znowu powtórzą się w ofercie i trafią do sprzedaży
człowiek wiedział o czym mowa bo również porównał ich wygląd do Zwinnika ogonopręgiego
człowiek wiedział o czym mowa bo również porównał ich wygląd do Zwinnika ogonopręgiego