29-04-2021, 09:18 AM
Zobaczymy - ja nie wróżę sukcesu tego tarła bo w ogólnym itd. Dobrały mi się dwie pary, które ławo rozróżniam więc poobserwuję. Póki co jestem zaskoczony łagodnością tych skalarów. Tzn. jak była burza hormonów i dobierały się w pary to dwie niedobrane sztuki oberwały dość mocno, ale potem tak bardziej sielankowo. Niesamowite są te ich "granice" przy których prężą się jak pogranicznicy na granicy Indyjsko-Pakistańskiej