[dzikakuna]

Mam Tetre ex 1200 w 375l o czerwca 2014. Skusiła mnie 4 letnia gwarancja. W listopadze doszło do rozszczelnienia. Na szczęście szybko zauważyłem wyciek i nie narobiłem bałaganu. Fakturę zakupu gdzieś sprzeniewierzyłem :/ . Myślałem, że to uszczelka pod głowica. Zakupiłem nową, posmarowałem załączonym olejem sylikonowym, niestety ciekło nadal. Okazało się, że cieknie z głowicy. Posmarowałem więc głowicę na łączeniach plastiku olejem sylikonowym i filtr jest szczelny. Nie mam już jednak do niego zaufania, asekuracyjnie kubeł stoi w misce.
Co do samego filtra to dużym plusem jest bardzo cicha praca, niesłabnąca duża wydajność i skuteczność filtracji.