20-01-2014, 08:28 AM
Od czasu do czasu będę wrzucał nowe zdjęcia. Moje korzenie mam z poprzedniej aranżacji, już dawno przestały barwić. Gałęzie są w zbiorniku od chyba 2 tygodni i dają lekki zafarb, ale bez przesady. U mnie również przy spożywaniu suchego w postaci sticków, dużych pelletów czy tabletek, w wodzie pełno jest syfu. Karmię wieczorem, koło 18, światło gaśnie o 20.30, więc długo tego nie oglądam Płaskoboki są jeszcze młode, mają 5 cm (z wyjątkiem jednego), niektóre mniej i pieczołowicie wyłapują drobinki z wody. Resztą zajmuje się głowica filtrująca z gęstą gąbką i wełną w koszyku. Poza tym w JBLu siedzi w połowie złoże biologiczne a wyżej gąbka 45 (lub 40, nie pamiętam już) ppi. Syfek zawsze miejscami jakiś jest ale bez tragedii.
Whiskey and women got my money, blues and devil got my soul...