19-10-2013, 00:08 AM
Panowie dowiadywałem się. Ryby te kupiłem od hodowcy amatora, który prawdopodobnie te ryby kupił gdzieś w zoologu, bo np. mu się spodobały, podrosły, rozmnożyły się i pozbył się młodych ;-)
Napiszę jeszcze do tego kolesia, może mu się coś przypomni? ;-)
W przypadku G. geayi to koleś był w Gujanie, złapał sobie te ryby, przywiózł do Europy i rozmnożył. Młodziaki mam ja ;-) Nawet gdzieś też przesyłał mi linka do filmiku z tej wyprawy.
Napiszę jeszcze do tego kolesia, może mu się coś przypomni? ;-)
W przypadku G. geayi to koleś był w Gujanie, złapał sobie te ryby, przywiózł do Europy i rozmnożył. Młodziaki mam ja ;-) Nawet gdzieś też przesyłał mi linka do filmiku z tej wyprawy.