24-05-2023, 11:53 AM
Dzięki. Jestem dosyć z nich zadowolony, jak na formę hodowlaną. Trafił mi się układ 1+5, wydałem już nadmiarowe samice, bo się coraz ostrzej przepychały, pojawiło się również spychanie słabszych/mniej zadziornych osobników pod taflę albo w róg akwa. Została najbardziej zalotna samica. Co ciekawe, nie była największa z gromadki, aczkolwiek utrzymywała najmocniejsze ubarwienie, w tym najwyraźniej zarysowane wzory na płetwie grzbietowej.