19-04-2013, 11:06 AM
Zalałem pięć dni temu zbiornik, są w nim od początku rośliny i korzenie, dziś zauważyłem, że na jednym korzeniu osiada jasno biały niemal przezroczysty nalot, jakby 1-2 milimetrowa mgiełka trzymająca się powierzchni. Czy to jedno z typowych zjawisk w świeżym akwarium? Czy jest to zaczątek pleśni? Korzeń jest ze sklepu, ma się ponoć moczyć 3 tygodnie nim przestanie wypływać.
Nie chcąc rozbijać wątku mam też drugie pytanie, jestem laikiem wiec proszę o wyrozumiałość - czy świetlówkom nic a nic nie grozi kiedy cały czas woda (deszczownica) je skrapla, rozumiem, że pod względem odporności na wodę są właśnie produkowane?
Dzięki!
Nie chcąc rozbijać wątku mam też drugie pytanie, jestem laikiem wiec proszę o wyrozumiałość - czy świetlówkom nic a nic nie grozi kiedy cały czas woda (deszczownica) je skrapla, rozumiem, że pod względem odporności na wodę są właśnie produkowane?
Dzięki!