18-09-2012, 15:19 PM
Żeby wychów maluchów miał ręce i nogi to para musi zostać sama. Z własnego doświadczenia już wiem, że nie ma sensu doprowadzać do tarła gdy para ma towarzystwo w akwarium. Ryby się wtedy strasznie stresują, młode jeśli w ogóle są to jest ich kilka sztuk i wolniej rosną niż tak jak teraz mam, kiedy para jest sama i zajmuje się tylko potomstwem.
Zbiornik tarliskowy ma niecałe 300L. Miał być tylko przechodnim ale trzy dni po wpuszczeniu para złożyła w nim ikrę. Niefortunnie bo pod gąbką a ja akurat czyściłem i filtr i gąbkę. Do tego filtr stoi tuż obok akwarium więc prace przy filtrze dodatkowo stresowały ryby. Para nie wytrzymała napięcia i po sprzątaniu ikra zniknęła.
Zostawiłem je w tym akwarium skoro złożyły w nim ikrę. I po 9 dniach złożyły ponownie w tym samym miejscu.
Ryby okazały się być świetna parą, są odporne na stres, odporne na przeciwności losu bo druga ikra też nie miała lekko spora część zbielała więc woda nie była tak dobra jak sądziłem tylko para ma parcie na rozmnażanie. Są bardzo opiekuńczymi i cierpliwymi rodzicami.
Cały kotnik można zobaczyć na filmie i na końcu filmu są maluchy.
Zbiornik tarliskowy ma niecałe 300L. Miał być tylko przechodnim ale trzy dni po wpuszczeniu para złożyła w nim ikrę. Niefortunnie bo pod gąbką a ja akurat czyściłem i filtr i gąbkę. Do tego filtr stoi tuż obok akwarium więc prace przy filtrze dodatkowo stresowały ryby. Para nie wytrzymała napięcia i po sprzątaniu ikra zniknęła.
Zostawiłem je w tym akwarium skoro złożyły w nim ikrę. I po 9 dniach złożyły ponownie w tym samym miejscu.
Ryby okazały się być świetna parą, są odporne na stres, odporne na przeciwności losu bo druga ikra też nie miała lekko spora część zbielała więc woda nie była tak dobra jak sądziłem tylko para ma parcie na rozmnażanie. Są bardzo opiekuńczymi i cierpliwymi rodzicami.
Cały kotnik można zobaczyć na filmie i na końcu filmu są maluchy.